Wiatrakowe przepychanki

Spółka Sośnieński Park Wiatrowy jeszcze przed wejściem w życie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych” złożyła w starostwie powiatowym szereg wniosków o wydanie pozwolenia na budowę wiatraków na terenie gminy Sośno. Dlatego też są one rozpatrywane na starych zasadach i są nieustannie blokowane przez strony postępowania, czyli sąsiadów. – Jedno pozwolenie już wydaliśmy, ale zostało zaskarżone u wojewody, a ten je uchylił i skierował wniosek do ponownego rozpatrzenia. Takie przepychanki mogą trwać latami, aż któraś ze stron sobie odpuści – mówi Tomasz Bondarczyk, dyrektor wydziału budownictwa i architektury Starostwa Powiatowego w Sępólnie.

Komentarze do artykułu "Wiatrakowe przepychanki".