Dzisiaj rozegrano drugą kolejkę ligi powiatowej. Uwaga kibiców skupiają kłopoty z organizacją gry mistrzów jesieni - Time Lubcza oraz dobra dyspozycja beniaminka - LZS Piaseczno.
Głośna, rytmiczna muzyka, dym, piękne dziewczyny, to tylko tło dla walk bokserskich i MMA, które obejrzeliśmy w sobotni wieczór w Krajna Arenie. Drugi Sępoleński Boxing Show przeszedł do historii. Na ringu stoczono 5 walk bokserskich w różnych kategoriach wagowych i wiekowych oraz 3 walki w formule MMA.
Starostwo powiatowe jest zasypywane pozwami sądowymi dotyczącymi zwrotu opłaty za karty pojazdu wydane pomiędzy 28 lipca 2003 roku a 16 kwietnia 2006 roku. Do tej pory zwrócono łącznie 538.000 złotych, a ciągle wpływają nowe sprawy. Zwrot opłat rujnuje powiatowy budżet.
Chciała spełnić jedno ze swoich największych marzeń: wyprowadzić się z wynajmowanego lokalu i zamieszkać we własnym domu. Mieszkanka Sępólna wpłaciła na konto nieuczciwej firmy oferującej tanie domy z drewna 105 tys. zł. W zamian otrzymała fundamenty, które dziś porastają chwasty. Kobieta jest jedną z kilku osób rozsianych po całym kraju i oszukanych przez nieuczciwych przedsiębiorców. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa została powiadomiona prokuratura.
Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Provita z Więcborka zamierza nabyć od gminy budynek przychodni przy ulicy Powstańców Wielkopolskich. – Wniosek w tej sprawie wpłynął do urzędu. Nie podejmiemy w tej sprawie żadnej decyzji bez uprzedniej konsultacji z radą miejską – mówi Iwona Sikorska, zastępca burmistrza Więcborka.
W ubiegłym roku realizacja wszystkich zadań Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Więcborku pochłonęła ponad 10 milionów złotych. Najwięcej pieniędzy placówka wydała na świadczenia rodzinne. Około 2 milionów złotych kosztowało utrzymanie ośrodka zatrudniającego 60 osób. Z danych statystycznych wynika, że z roku na rok rośnie liczba beneficjentów korzystających ze wsparcia opieki społecznej.
Pole Mariusza Wiśniewskiego z Lubczy zalała woda. Około hektar gruntu jest wyłączony z użytkowania. Woda stoi również na gminnej drodze, która przebiega w tym miejscu. Gmina zleciła oczyszczenie urządzeń melioracyjnych, ale okoliczni mieszkańcy twierdzą, że to nie rozwiąże problemu.
W piątek sępoleńscy strażacy otrzymali informację o bobrze, który znalazł się w pułapce bez wyjścia na terenie tamy przy młynie. Zwierzę wyłowiono i wypuszczono do rzeki poniżej tamy. Bóbr, mimo że w uprawach bywa szkodnikiem, podlega ochronie prawnej.