13:44 15-01-2015

Gdy miała dwanaście lat, zmarła jej mama, tata ożenił się po raz drugi. Po pewnym czasie zabrakło dla niej miejsca w rodzinnym domu i poszła na służbę do obcych ludzi. Gdy wyszła za mąż, nie nacieszyła się tym szczęściem zbyt długo, gdyż jej mąż nie powrócił z wojny na łono rodziny. Musiała ciężko pracować na kolei, aby jej dzieciom niczego nie brakowało. W tym roku skończyła sto lat. Jest cicha, skromna jak wiosna. Zawsze blisko Boga i zawsze blisko ludzi. Ciężka praca i suchy kawałek chleba - to jej recepta na długie życie.

Komentarze do artykułu "Ciężka praca i suchy kawałek chleba receptą na długowieczność".

Odpowiedz