15:38 18-08-2011

Są wyprawy duże i małe. Te, które planuje się przez cały rok, a nawet lata, oraz te, które nie wymagają, aż tak wielkiego kunsztu logistycznego. Łączy je jednak wspólny mianownik, chęć aktywnego spędzania czasu wolnego i poznawania otaczającego nas świata. Tym razem Wojciech Kienast z Więcborka członek grupy rowerowej ,,Flyingbikers”, poznawał uroki Pomorza i Kaszub. Właśnie wrócił z rowerowej wędrówki po bezdrożach i torfowiskach Słowińskiego Parku Narodowego i podzielił się swoimi spostrzeżeniami z naszą redakcją.

Komentarze do artykułu "Trzy dni na dwóch kółkach po Kaszubach i Pomorzu".

Odpowiedz