Po wakacyjnej przerwie do pracy powrócili również więcborscy radni. Podczas środowej sesji wysłuchali informacji dotyczącej działań związanych z nawałnicą, która nawiedziła kilka sołectw w dniu 11 sierpnia, oraz informację na temat przygotowania placówek oświatowych do nowego roku szkolnego. Dla mieszkańców Więcborka i Sypniewa najważniejszy był jednak pakiet uchwał dotyczących nadania nowych nazw ulicom. Okazało się, że ustawa przymuszająca gminy do zmiany nazewnictwa ulic kojarzonego z komunizmem to zwykła karykatura prawa. Śladem wielu samorządów także Więcbork „ocalił” kilka dotychczasowych nazw używając nowych, często absurdalnych uzasadnień.
Robert Lida