Gmina Więcbork
Co czwarta złotówka na inwestycje
Robert Lida, 28 grudzień 2023, 13:22
Średnia:
0.0
(0 głosów)
W ubiegłą środę Rada Miejska w Więcborku przyjęła budżet gminy na 2024 rok. Takiego budżetu w historii więcborskiego samorządu jeszcze nie było. Aż 26 procent wydatków przeznaczonych będzie na działania inwestycyjne. Jednocześnie zadłużenie gminy zmierza do rekordowo niskiego poziomu. Sąsiednie gminy idą w przeciwnym kierunku, zadłużają się na potęgę.
Lampy są po to, aby świecić
Jak mawiał świętej pamięci skarbnik gminy Władysław Rembelski, budżet jest dokumentem „żywym”, który ewoluuje przez cały rok. Budżet gminy Więcbork na 2023 rok był nowelizowany 26-krotnie zarządzeniami burmistrza lub uchwałami rady miejskiej. Kiedy uchwalano go rok temu, planowane dochody miały wynosić około 83,5 mln zł, a ostatecznie zamkną się kwotą ponad 88 mln zł. W ubiegłorocznej uchwale budżetowej założono ponad 4 mln zł deficytu, a na koniec roku stopniał on o połowę.
– Jutro minie rok od uchwalenia tegorocznego budżetu. Pamiętam, że wtedy w swoim wystąpieniu skierowanym do wysokiej rady podkreślałem, jak trudny będzie rok 2023 ze względu na drastycznie zwiększające się wydatki bieżące, rosnące koszty utrzymania obiektów, wzrastające ceny energii elektrycznej, źródeł ciepła, ceny paliw, wzrost minimalnego wynagrodzenia, rosnące również koszty obsługi zadłużenia związane ze wzrostem bankowych stóp procentowych. Mówiłem wtedy również o podjętych decyzjach dotyczących przejściowego wygaszania oświetlenia ulicznego. Bez entuzjazmu, jednak ze zrozumieniem mieszkańcy naszej gminy przyjęli te informacje. Podkreślałem jednak, że jest to okres przejściowy, przez który razem musimy przejść. Dzisiaj, przedstawiając założenia projektu budżetu na rok 2024, mogę powiedzieć, że daliśmy radę. Już niebawem, w pierwszej połowie nowego roku, po przeprowadzeniu procedury zakupowej nastąpi wymiana wszystkich starych lamp sodowych na nowe oprawy ledowe. Dzięki temu wrócimy do normalności i do tej trywialnej prawdy, że lampy są po to, aby świecić i zwiększać poczucie bezpieczeństwa mieszkańców – mówił burmistrz Waldemar Kuszewski, przystępując do prezentacji projektu budżetu.
Projekt zakłada w 2024 roku dochody w kwocie 85 507 612 zł, natomiast wydatki w kwocie 88 787 621 zł. Jak widać, założono, że budżet będzie deficytowy. Planowany deficyt ma być w połowie pokryty kredytem bankowym, a w połowie nadwyżką z lat poprzednich. Oczywiście największą pozycję po stronie wydatków stanowią tak zwane wydatki bieżące, czyli środki na codzienne funkcjonowanie gminy wynikające z jej ustawowych obowiązków. Jest to kwota ponad 65 mln zł. Z tej ogromnej kwoty 35 839 798 zł wynoszą płace i ich pochodne. Na obsługę długu gmina wyda w przyszłym roku 800 tys. zł.
– Zadłużenie gminy, które w roku 2014 wynosiło 18 milionów, spadło do 8 milionów, czyli o połowę. Będę robił wszystko, aby spadało nadal. Będę robił wszystko, aby w 2024 roku nie zaciągać nowych kredytów. – podkreślał burmistrz Kuszewski.
Po stronie wydatków zapisano rekordową kwotę, która zostanie przeznaczona na inwestycje. To kwota 23 643 670 zł. Właśnie ta kwota najbardziej interesuje mieszkańców gminy. Jak widać, na inwestycje zostanie przeznaczona co czwarta złotówka budżetu gminy Więcbork. Warto zwrócić uwagę na to, że ponad 18 mln zł z wymienionej wcześniej kwoty to środki zewnętrzne. Jeżeli chodzi o pozostałe dochody, to w głównej mierze są to dotacje i subwencje z budżetu państwa. Subwencja ogólna w porównaniu do 2023 roku wzrosła o 26,7 proc do kwoty 30 343 762 zł. Subwencja oświatowa wzrosła o 16,76 proc. do kwoty 15 412 862 zł, ale wydatki w dziale „oświata” wyniosą ponad 26 mln zł. Różnicę gmina dołoży z innych źródeł. Z kolei subwencja wyrównawcza wzrośnie o 34,23 proc. do kwoty 13 479 800 zł. Udział gminy w podatku PIT swoich mieszkańców wynosić będzie 38,40 proc. tego podatku, co daje kwotę 8 683 074 zł. W porównaniu do 2023 roku daje to wzrost o 2 mln zł. Z podatku CIT gmina otrzyma 619 198 zł.
W swoim wystąpieniu burmistrz skupił się głównie na planowanych inwestycjach. Przygotowywane będzie wiele nowych dokumentacji, co pozwoli na ubieganie się o środki zewnętrzne na realizację kolejnych inwestycji. Na przyszły rok zaplanowano budowę wielu ulic i dróg gminnych. Jakich? Będziemy o tym informować na bieżąco, kiedy znane będą już wyniki postępowań przetargowych. Spełni się marzenie nauczycieli wychowania fizycznego ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Więcborku, wyrażone podczas otwarcia rozbudowanej sali gimnastycznej przy szkole numer 1. Również sala przy ,,Dwójce” będzie rozbudowana. Rozbudowany zostanie także budynek gminnego przedszkola, co pozwoli na przyjęcie dodatkowych 20, a może nawet 30 maluchów do Klubu Dziecięcego. W planach jest też budowa nowych odcinków sieci kanalizacyjnej i wodociągowej, a także stacji uzdatniania wody w Więcborku. Obecnie w upalne dni stacja pracuje na 100 procent swojej wydajności. W ramach planowanej rozbudowy powstaną między innymi dwa zbiorniki retencyjne o pojemności 200 metrów sześciennych każdy. Termomodernizacji poddany zostanie budynek ośrodka zdrowia w Sypniewie. W Więcborku powstanie skatepark.
– Budżet w takim kształcie pozwoli na realizację postulatów mieszkańców. To oni są autorami tego budżetu. – podsumował Waldemar Kuszewski.
Zgodnie z wymogami ustawy o finansach publicznych przedłożony przez burmistrza projekt budżetu, którego integralną częścią jest wieloletnia prognoza finansowa uzyskał pozytywną opinię regionalnej izby obrachunkowej.
– To jest budżet na miarę naszych możliwości. Nie widzę możliwości aby go nie wykonać – powiedział wiceprzewodniczący rady miejskiej Henryk Szwochert.
– Cieszę się, że w tym budżecie burmistrz ujął się również za mniejszymi miejscowościami – chwalił radny Jacek Kabatek.
– Aż 80 procent pieniędzy inwestycyjnych to środki zewnętrzne. To znaczy, że burmistrz ma dobrą ekipę do pozyskiwania tych środków – dołączyła z pochwałami wiceprzewodnicząca Beata Lida.
– Budżet uchwalamy po raz ostatni w tej kadencji. Jest to najbardziej inwestycyjny budżet w historii. W ten sposób realizujemy nasze hasło wyborcze z 2018 roku: „Sprawnie – skutecznie – racjonalnie” – zamknęła dyskusję przewodnicząca Anna Łańska, słusznie przypominając, że ten budżet będzie realizowała już inna rada, a może nawet inny burmistrz, kto wie?
W głosowaniu projekt budżetu przedstawiony przez burmistrza poparło 14 obecnych sali radnych. Nieobecny był radny Marian Chęś.
Spokojnie w Wituni
W dalszej części obrad radni podjęli uchwałę o nadaniu nazwy ulicy w Wituni. Przyszłą ulicę stanowi prywatna działka, przy której powstają domy jednorodzinne. Chodzi o drogę, która stanowi przedłużenie ulicy Starodworcowej w Więcborku, za wiaduktem kolejowym w kierunku ogródków działkowych. Uchwała została podjęta w związku z koniecznością zapewnienia prawidłowej i czytelnej numeracji porządkowej położonych w sąsiedztwie nieruchomości przeznaczonych pod zabudowę. W dniu 6 listopada właściciele działek budowlanych przyległych do drogi złożyli wniosek do burmistrza o nadanie nazwy ulicy. Jednocześnie zaproponowali nazwę Spokojna. Radni przychylili się do prośby mieszkańców i podjęli stosowną uchwałę. W obrębie nowej ulicy znajduje się 7 działek budowlanych.
Koniec wieczystej dzierżawy
Rada podjęła również trzy uchwały związane z reformą użytkowania wieczystego, a właściwie z jego stopniowym wygaszaniem i przekształcaniem w prawo własności. Obowiązek podjęcia uchwał wynika wprost z nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami. Pierwsza uchwała zobowiązuje burmistrza do indywidualnego określenia warunków sprzedaży nieruchomości gruntowych na rzecz ich użytkowników wieczystych. Druga określa zasady przeznaczania do sprzedaży nieruchomości gruntowych oddanych w użytkowanie wieczyste oraz szczegółowych wytycznych sprzedaży nieruchomości gruntowych na rzecz ich użytkowników wieczystych. Wreszcie trzecia uchwała określa warunki bonifikat od ceny sprzedaży nieruchomości gruntowych na rzecz ich użytkowników wieczystych.
Apel do marszałka i sejmiku
Ten punkt porządku obrad został wprowadzony w dniu sesji. Radni jednogłośnie przyjęli apel skierowany do marszałka województwa oraz Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w związku z tak zwaną „uchwałą antysmogową”. Zgodnie z tą uchwałą od 1 stycznia w naszych domach nie mają prawa funkcjonować tak zwane „kopciuchy”, czyli piece pozaklasowe. Wszyscy dobrze wiemy, że to jest absurd.
– Ten apel powstał z inicjatywy radnych. Był projekt zmiany uchwały sejmiku w tej sprawie, ale go wycofano. 1 grudnia otrzymaliśmy pismo zarządu województwa, że ze względu na sprzeciw tak zwanych organizacji ekologicznych odstąpiono od zmiany uchwały, która miała polegać na wydłużeniu nałożonych wcześniej terminów. Wypełnienie zapisów uchwały sejmiku jest fizycznie niemożliwe. Nie ma również środków, które mieszkańcom mogłyby to umożliwić – mówił burmistrz Kuszewski.
Apel w całości prezentujemy poniżej:
Apel nr 1/2023 Rady Miejskiej w Więcborku z dnia 20 grudnia 2023 r.
w sprawie wprowadzenia zmian w Uchwale Nr VIII/136/19 Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego z dnia 24 czerwca 2019 r.
w sprawie wprowadzenia na obszarze Województwa Kujawsko – Pomorskiego ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji,
w których następuje spalanie paliw
Rada Miejska w Więcborku apeluje o wprowadzenie zmian w Uchwale Nr VIII/136/19 Sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego z dnia 24 czerwca 2019 r. w sprawie wprowadzenia na obszarze Województwa Kujawsko-Pomorskiego ograniczeń i zakazów w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw poprzez wydłużenie do końca 2029 r. terminu wymiany tzw. pozaklasowych kotłów grzewczych oraz ogrzewaczy pomieszczeń (np. kominków), które nie mieszczą się w standardach emisji i efektywności.
Zgodnie z zapisami ww. uchwały instalacje oddane do eksploatacji przed dniem 1 stycznia 2022 r. a niespełniające wymagań w zakresie sprawności cieplnej i emisji zanieczyszczeń określonych dla klasy 3, 4, 5 wg normy PN-EN 303-5:2012 lub niespełniające wymagań określonych w pkt 1 załącznika II do rozporządzenia Komisji (UE) 2015/1189 z dnia 28 kwietnia 2015 r. w sprawie wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE w odniesieniu do wymogów dotyczących ekoprojektu dla kotłów na paliwo stałe – mogą być eksploatowane do dnia 31 grudnia 2023 r.
W Gminie Więcbork ponad 40 % właścicieli nieruchomości posiada systemy grzewcze, które zgodnie z ww. zapisami uchwały wymagają wymiany. Wielu naszych mieszkańców nie stać obecnie na wymianę dotychczasowego systemu grzewczego na nowy, bardziej ekologiczny. Większość z nich to ludzie w podeszłym wieku, niejednokrotnie z bardzo niskimi świadczeniami emerytalnym, posiadający najbardziej popularne w zwartej zabudowie piece kaflowe. W tym stanie rzeczy oraz wobec braku korzystnych dla tej grupy społecznej form pomocy finansowej w zakresie wymiany źródeł ciepła zapisy tej uchwały będą martwe.
Zauważyć należy, że na skutek pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2 oraz trwającej od niemal dwóch lat wojny na Ukrainie mamy do czynienia z niestabilną sytuacją dotyczącą cen i dostępności paliw i energii, co powoduje, że mieszkańcy mają obawy, jakie źródło ciepła powinni zastosować jako optymalne i trwałe, a w związku z tym trudniej im się w tej chwili decydować na wymianę starego pieca.
Mieszkańcy gminy Więcbork na dzień dzisiejszy nie posiadają dostępu do bardziej ekologicznych systemów grzewczych, jakimi są sieci gazowe lub miejskie sieci ciepłownicze. Mieszkańcy zajmujący nieruchomości w centrum miasta często nie mają nawet niejednokrotnie możliwości technicznych na zmianę dotychczasowego systemu grzewczego.
Obecnie, w związku z interpretacjami regionalnych izb obrachunkowych, wprowadzenie przez gminę w życie wsparcia dla właścicieli lokali w budynkach wielolokalowych z Programu „Ciepłe Mieszkanie” zostało wstrzymane, co powoduje brak wsparcia finansowego dla wymienionej grupy społecznej.
Wszyscy zgadzamy się z koniecznością walki z zanieczyszczeniem powietrza, jednakże zgodnie z tezami określonymi w piśmiennictwie prawniczym, prawo powinno być stosowane również elastycznie z uwzględnieniem szerokiego kontekstu społecznego.
Prosimy o rozważenie zmiany zapisów ww. uchwały z uwzględnieniem naszych argumentów związanych z sytuacją społeczno-ekonomiczną mieszkańców gminy Więcbork.
Sernik na do widzenia
Na ostatniej w tym roku sesji pojawił się również dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Więcborku Tomasz Siekierka. Przyszedł po to, aby się pożegnać. Jak już informowaliśmy, dyrektor Siekierka z końcem roku odchodzi z więcborskiego ośrodka, ale ma już godną następczynię.
– Ośrodek zostawiam w bardzo dobrej kondycji. Przede wszystkim zostawiam go z dobrym zespołem. To jest zespół profesjonalistów. Myślę, że udało nam się wiele zrobić i pomóc wielu rodzinom. Do zobaczenia przy najbliższej okazji. Nie zrywam kontaktu z gminą Więcbork – zapewniał Tomasz Siekierka, który ośrodkiem w Więcborku kierował przez 16 lat.
Na pożegnanie odchodzący dyrektor poczęstował radnych sernikiem, który sam upiekł. Panie Tomaszu, kariera cukiernicza stoi przed panem otworem!
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...