Grad bramek w Sośnie i Pęperzynie
Sosenka dosłownie zmiażdżyła kolegów zza miedzy aż 16:0 (7:0). Popis dojrzałej gry na tle kompletnie bezradnych gości dali m.in. Ariel Stremlau i Arkadiusz Grochowski.
Fireman Zabartowo/Pęperzyn - Orzeł Dąbrowa 3:12 (1:7)
W Pęperzynie miejscowy Fireman wprawdzie pierwszy strzelił gola, jednak nawałnicy gości trwającej od 16. min nie był w stanie zaradzić do końca meczu. Popis pięknej i niezwykle skutecznej gry dał Patryk Żukowski zdobywając dla Orła aż 6 goli.
W innych meczach padły wyniki:
LZS Lutówko - LZS Płocicz 1:1 (0:1)
Mecz walki z niewielką liczba bramkowych okazji. Pierwsza połowa dla gości, druga dla gospodarzy. Strzelcami bramek Adam Napierski i Wojciech Karpacz. Najczęściej przy piłce byli stoperzy obu zespołów.
LZS Piaseczno - HZ Zamarte 2:3 (1:1)
To był najsłabszy występ piłkarzy z Zamartego w tym sezonie. Ekipa prezesa Tadycha postawiła im bardzo trudne warunki. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił w ostatniej minucie spotkania niezawodny Błażej Odyja.
Obrol Obkas – Time Lubcza 6:1 (2 :0)
To był popis jednego aktora. Dawid Wierzchucki trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców i asystował przy bramkach kolegów. Wierzchucki trafił w tym meczu z gry, z rzutu karnego i bezpośrednio z rzutu rożnego. Po jednym golu do imponującego dorobku gospodarzy dołożyli: Daniel Herman, Artur Suma i Mateusz Zemke. Honorowa bramka dla gości padła po rzucie karnym. Goście walczyli ambitnie ale przespali początek i koniec meczu.
TomDach Sitno - KS Kawle 2:2
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.