Piłkarska liga powiatowa

Kolejka bez sensacji

Bartek Pankanin, Robert Lida, Robert Środecki, 18 październik 2015, 22:43
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Kolejna niedziela jesiennej rundy rozgrywek piłkarskiej ligi powiatowej nie przyniosła sensacyjnych wyników. Największą niespodziankę swoim kibicom sprawiły rezerwy Fuksa. Remis w meczu z wyżej notowanym zespołem Time Lubcza, to spore osiągnięcie.
Kolejka bez sensacji

Niedzielny pojedynek Fuksa II Wielowicz z Time Lubcza obfitował w widowiskowe sytuacje podbramkowe. Fot. Bartek Pankanin

Fuks II Wielowicz -Time Lubcza 2:2 (1:0) 
Fantastyczne, obfitujące w emocje spotkanie w Wielowiczu, gdzie miejscowy Fuks podejmował przyjezdnych z Lubczy. Lepiej dysponowani tego dnia byli zawodnicy Time, którzy mogą mówić o sporym pechu. Gdyby nie rozregulowane celowniki snajperów i brak szczęścia po stronie Time, wynik końcowy mógłby wyglądać zupełnie inaczej. 
 
 

LZS Płocicz - WKS Wałdowo 4:0 (1:0)

Po kiepskim meczu gospodarze wywalczyli trzy punkty. Do przerwy męczyli się niemiłosiernie. Na pewno pomogła im kontuzja bramkarza gości, który musiał opuścić boisko. Udany powrót w drużynie gospodarzy zanotował strzelec dwóch bramek, Mariusz Haliniak. W całym meczy sędzia pokazał 7 żółtych kartek. Żadna z nich nie była karą za faul. Pozostałe bramki strzelili: Patryk Żukowski i Dawid Drogoś.
 
 

LZS Piaseczno - Orzeł Seydak Dąbrowa 6:4 (3:1)

Piaseczno odbiło sobie ostatnie niepowodzenia chociaż znowu przespało ostatnie minuty, w których straciło dwie bramki. Strzelecką zdobyczą podzielili się po połowie najlepsi na boisku Kamil Jeliński i Bartek Burkiewicz. Dla gości strzelali: Wojtek Wiśniewski 2, Kamil Gbur i Robert Chryszczak.
 
 

Obrol Obkas - Sosenka Sośno 5:2 (3:1)

Zawodnicy Obrolu Obkas potwierdzili bardzo wysoką formę, którą prezentują w ostatnich spotkaniach i łatwo rozprawili się z drużyną Sosenki. Mecz rozstrzygnął się w pierwszej połowie. Bohaterem spotkania był Dawid Wierzchucki. Edek zdobył 3 gole dla Obrolu. Po jednym trafieniu dołożyli Dominik Narloch i Mariusz Żychski.  
 
 
 

Odrodzeni Mała Cerkwica - LZS Lutówko 1:5 (1:3)

W poprzedniej kolejce drużyna z Małej Cerkwicy sprawiła ogromną niespodziankę o odebrała punkty znacznie wyżej notowanej ekipie z Piaseczna. Tym razem nie udało się powtórzyć tak dobrego występu. Młoda ekipa gospodarzy poległa w starciu z bardziej doświadczonym rywalem. 3 gole dla zwycięzców strzelił Damian Twardy po jednym trafieniu dołożyli Gracjan Murek i Grzegorz Kalla. Dla przegranych trafiał Damian Kiedrowicz. Przez większą część meczu gospodarze grali w liczebnym osłabieniu. 
 
 
 

 

 
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...