Komin do rozbiórki

Ceglany komin gorzelni w Jastrzębcu wyraźnie odchylił się od pionu, widać to gołym okiem. Powiadomiliśmy o tej sprawie nadzór budowlany. Gorzelnia od wielu lat już nie funkcjonuje i popada w coraz zwiększą ruinę. Niepokój budzi stan całego obiektu, a zwłaszcza komina, który przechylił się w kierunku drogi na Ostrówek. Jego ewentualny upadek może być niebezpieczny. Na teren gorzelni można dostać się bez problemu, a w jej pobliżu przebiegają drogi publiczne. Właścicielką gorzelni jest mieszkanka Śmiłowa. Za stan techniczny odpowiada właściciel i to on ponosi wszelkie koszty z tym związane. Na miejscu pojawili się inspektorzy nadzoru budowlanego. W tej sprawie została wydana decyzja administracyjna.
– Właściciel otrzymał nakaz rozbiórki komina w terminie do 30 czerwca 2015 roku – mówi Dariusz Kędziora, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Sępólnie.
Decyzja o rozbiórce oparta jest na artykule 67 ustawy Prawo budowlane, który mówi, że jeśli nieużytkowany lub niewykończony obiekt budowlany nie nadaje się do remontu, odbudowy lub wykończenia, to właściwy organ wydaje decyzję nakazującą właścicielowi rozbiórkę tego obiektu i uporządkowanie terenu. Przepis ten nie ma zastosowania w przypadku obiektów wpisanych do rejestru zabytków.
Gorzelnia w Jastrzębcu, która kiedyś tętniła życiem, dawała pracę, podatki i zarobek dla rolników. Dziś jest w opłakanym stanie. Do środka runął już spory fragment dachu. Resztę zrobi czas i woda.