Piłkarska liga powiatowa

Lubcza ograła Obkas!

Piotr Pankanin, 26 październik 2015, 17:02
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Chimeryczna drużyna Time Lubcza tym razem wspięła się na wyżyny umiejętności i... odprawiła z kwitkiemz przysklepowego boiska (to w Lubczy bardzo istotne) znakomitych rywali z Obkasu! Druga sensacja, to wysoka porażka z dołującym LZS Piaseczno.
Lubcza ograła Obkas!

Mecz LZS Lutówko - Fireman Zabartowo/Pęperzyn dowiódł, że starcie drużyn z dolnych rewirów tabeli może być interesujące. Fot. Robert Lida

Victoria Orzełek – LZS Płocicz 5:1 (4:0)
Kolejny bardzo dobry mecz drużyny z Orzełka. Gospodarze łatwo uporali się z groźną ekipą z Płocicza. Gole dla zwycięzców strzelali: Darek Haliniak, Wojtek Żelazny, Wojtek Steinborn i wracający do wysokiej formy Krzysztof Myszkowski – 2. Honorową bramkę dla gości zdobył Patryk Żukowski. W ekipie gospodarzy pojawili się wszyscy najlepsi zawodnicy z pola. Siła ognia Victorii jest imponująca.

 


Time Lubcza - Obrol Obkas 3:2 (2:0)
Mała sensacja w Lubczy. Brak 4 podstawowych graczy nie usprawiedliwia słabej postawy wyżej notowanych gości. Time zagrało zaskakująco dobrze, chociaż w końcówce musiało rozpaczliwie bronić korzystnego wyniku. Obrol przegrywał już 0:3 i omal nie doprowadził do remisu. Bramki dla zwycięzców strzelili: Andrzej Twardowski, Robert Rataj i Marcin Nowak. Dla przegranych: Dominik Narloch z rzutu karnego i Tomasz Maculewicz.

 


LZS Lutówko - Fireman Zabartowo/Pęperzyn 3:2 (3:0)
Ciekawe spotkanie drużyn z dolnych rejonów tabeli. Pierwsza połowa zdecydowanie dla gospodarzy,ale już druga dla gości. Gdyby miejscowi wykorzystali swoje okazje z pierwszych 45 minut,to nie byłoby takiej nerwówki w końcówce. Bramki dla Lutówka strzelili: Gracjan Murek, Adrian Murek i Damian Raźny. Dla Firemana: Tomasz Haładziak z rzutu karnego i Michał Nowicki.

 


Orzeł Seydak Dąbrowa - FC Odrodzeni Mała Cerkwica 5:0 (3:0)
Strzelcy bramek: Bogusław Theuss 2, Mariusz Bartczak 2 i Łukasz Stryszyk.


Sosenka Sośno - LZS Piaseczno 0:10 (0:3)
Tak ogromnej porażki nikt w Sośnie się nie spodziewał. Piaseczno górowało nad gospodarzami niepodzielnie. Dobre zgranie ekipy z gminy Sępólno, okazało się znakomitą receptą na sukces. Miejscowi raz po raz próbowali wywalczyć dogodną sytuację do strzału, lecz ich starania znakomicie niwelował bramkarz przyjezdnych.

 


WKS Wałdowo - HZ Zamarte 1:6 (0:2)
W pierwszej części więcej okazji do strzałów mieli miejscowi. Przyjezdni zaś podczas drugiej odsłony rozwinęli skrzydła i pokazali, że to oni wywiozą z Wałdowa trzy punkty. Pośród siedmiu bramek które padły tego dnia podczas meczu, najpiękniejszą która mogłaby być bramką kolejki, okazał się gol autorstwa Michała Olejnika.  

 


 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...