Na stołach kryzysu nie widać
Jedna z największych świetlic wiejskich w powiecie ledwie pomieściła oficjeli i gości cieszącej się niesłabnącym zainteresowaniem imprezy. To jedna z nielicznych w ciągu całego roku okazji, kiedy w jednym miejscu pojawiają się w komplecie szefowie wszystkich samorządów powiatu sępoleńskiego: od starosty po wójta i przewodniczących wszystkich rad. W tym roku prezentacje stołów przygotowały Koła Gospodyń Wiejskich z Wąwelna, Wałdówka, Dużej Cerkwicy i Suchorączka. Dodatkowo swój stół przygotował Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sypniewie, a także panie, które wzięły udział w ostatnich warsztatach kulinarnych organizowanych przez LGD „Nasza Krajna”.
– Na tych stołach kryzysu nie widać – powtarzali stali bywalcy wystawy.
Rzeczywiście, stoły aż się uginały od tradycyjnych i oryginalnych potraw, od ciast po wędliny. Panie prześcigały się w pomysłach na prezentację swoich przysmaków oraz dekorację stołów. Wystawa nie ma charakteru konkursu, ale bodaj najwięcej pochlebnych uwag kierowano pod adresem pań z Dużej Cerkwicy. Być może przesądził o tym pyszny żurek, jakżeby inaczej, z białą kiełbasą.
Na zaproszenie dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Więcborku swój koncert w Dorotowie dał wielopokoleniowy zespół pieśni i tańca Bławatki z Chojnic kultywujący kaszubską tradycję ludową. Zespół szczyci się tym, że jako jedyny reprezentant Kaszub, wystąpił na gdańskiej PGE Arenie w czasie piłkarskich Mistrzostw Europy. Po kilkudziesięciominutowym występie zebrał zasłużoną porcję braw. Wiele osób wzdychało: – Szkoda, że takiego zespołu nie ma na Krajnie.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.