Karolewo
Oddali hołd i cześć pomordowanym
Robert Środecki, 08 wrzesień 2022, 09:54
Średnia:
0.0
(0 głosów)
W niedziele na cmentarzu w Karolewie odbyły się uroczystości upamiętniające 83. rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej oraz utworzenia obozu śmierci. Według szacunków historyków w pierwszych miesiącach wojny w Karolewie zginęło co najmniej 1781 mieszkańców powiatu sępoleńskiego i powiatów ościennych brutalnie zamordowanych przez Niemców.
Tradycyjnie w pierwszą niedzielę września na cmentarzu w Karolewie odbyły się uroczystości upamiętniające kolejną rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej. Wzięli w nich udział żołnierze z garnizonu w Bydgoszczy, harcerze, liczne delegacje, poczty sztandarowe oraz przedstawiciele lokalnych władz. Przybyłych gości przywitał Jacek Masztakowski, zastępca burmistrza Więcborka. Po podniesieniu flagi państwowej i odczytaniu apelu poległych żołnierze oddali salwę honorową. Okolicznościowe przemówienie wygłosił burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski. – Wybuch drugiej wojny światowej wyzwolił w niemieckiej ludności zamieszkującej te tereny najgłębsze pokłady zła. Oto ludzie, którzy przez wiele poprzednich lat żyli w symbiozie nagle stali się wrogami. Dotąd żyli w tej samej wsi, w tym samym mieście, niejednokrotnie na tej samej ulicy, a nawet w tym samym domu. Teraz stali się wrogami. Niemiecka część mieszkańców stała się okrutnym agresorem i katem, a ofiarami Polacy. Oddziały samoobrony Selbstschutz Westpreussen okazały się grupą zwyrodniałych morderców. Już w połowie września tu w Karolewie utworzono przejściowy obóz zagłady. To tu trafiali aresztowani za polskość mieszkańcy powiatu sępoleńskiego, tucholskiego, bydgoskiego, wyrzyskiego i chojnickiego. Ginęli, bo zostali uznani za wrogów niemczyzny oraz ze względu na swą przedwojenną działalność społeczną i polityczną. Więźniów traktowano z niespotykanym sadyzmem. Grupa około 20 niemieckich zwyrodnialców w ciągu zaledwie 82 dni zamordowała co najmniej 1781 osób. Dzisiaj jesteśmy tu na cmentarzu cywilnych ofiar niemieckiego obozu zagłady przy kaplicy w Karolewie, aby oddać hołd, część i pamięć pomordowanym w 1939 roku naszym przodkom i członkom naszych rodzin. W tym roku obchodzimy również setną rocznicę wyboru Piotra Lindeckiego na burmistrza Więcborka, który również w tym miejscu w tragicznych okolicznościach zakończył swój żywot – powiedział burmistrz. Waldemar Kuszewski nadmienił również, że w dobie imperialistycznych zapędów Rosji musimy być czujni. – Wojna na Ukrainie zmienia postrzeganie wydawałoby się bezpiecznej i stabilnej Europy Dziękuję wszystkim, którzy przyczyniają się do uświetnienia dzisiejszej uroczystości – dodał burmistrz. Po jego przemówieniu delegacje i zaproszeni goście złożyli kwiaty pod tablicami upamiętniającymi mieszkańców Krajny pomordowanych przez Niemców. Ostatnim akcentem uroczystości była msza święta odprawiona w intencji poległych.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...