Zmarła Urszula Kantak

Odeszła nagle

Piotr Pankanin, 08 grudzień 2016, 18:22
Średnia: 0.0 (0 głosów)
We wtorek na cmentarzu komunalnym w Więcborku odbył się pogrzeb Urszuli Kantak. Emerytowana, zasłużona nauczycielka, żona słynnego żeglarza Witolda Kantaka zmarła nagle w jednym z bydgoskich szpitali. Tej śmierci nic nie wróżyło. Przyszła niespodzianie, niemalże w objęciach małżonków skupionych na ostatniej rozmowie telefonicznej.
Odeszła nagle

Urszula Kantak, z domu Kozłowska, urodziła się 27 października 1940 r. w Przepałkowie. Tam spędziła niełatwe dzieciństwo.
W czasie wojny zginął jej ojciec, a w 1947 r. w wypadku ciocia. W związku  z tą rodzinną tragedią przejęła opiekę nad jej małymi dziećmi. Równocześnie pomagała w ciężkich pracach polowych innej cioci. W 1952 r. z mamą i ojczymem przeprowadziła się do Więcborka, kończąc tam szkołę podstawową. W 1960 r. ukończyła liceum pedagogiczne w Bydgoszczy i podjęła pracę w szkole podstawowej  w Więcborku. W wielopłaszczyznową pracę na rzecz środowiska tej szkoły, zwłaszcza najmłodszych uczniów, angażowała się przez 27 lat. W tej pracy pełnej poświęceń osiągnęła bardzo dobre wyniki
w nauczaniu i tak ważnym dla niej wychowaniu młodego pokolenia. Jej wysiłek spotykał się szczególnie  z uznaniem uwielbiających ja dzieci. Bardzo mocno angażowała się też  w pracę harcerską, prowadząc drużyny zuchowe. Była stałym opiekunem przyszłych nauczycieli odbywających praktyki w Więcborskiej „Jedynce”. Właśnie za zasługi  w pracy społecznej i zawodowej została odznaczona m.in. Złotym Krzyżem Zasługi nadawanym za zasługi dla państwa i obywateli. Przez ostatnie trzy lata pracy pełniła obowiązki dyrektora Szkoły Podstawowej w Jastrzębcu.  W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych dużo czasu poświęcała opiece nad wnukami. Czas na emeryturze spędzała realizując czynnie swoją pasję – turystykę krajową i zagraniczną. Nagła i niespodziewana śmierć przerwała jej pracowite, ciekawe i skromne życie pełne życzliwości i pomocy bliźnim.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...