Orlik wyląduje w środku zimy

Latem w Urzędzie Miejskim w Więcborku rozstrzygnięto przetarg na budowę kompleksu boisk sportowych ,,Orlik 2012” przy Szkole Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego. Konsorcjum firm z Białych Błot i Gdańska podjęło się zrealizowania inwestycji. Termin wykonania prac budowlanych minął w piątek 19 października. W ubiegłą środę odwiedziliśmy plac budowy licząc na to, że natkniemy się na ostatnie prace porządkowe. Naszym oczom ukazały się ogromne hałdy ziemi, palety z kostką i wiele innych rzeczy. Na boisku do piłki nożnej nie było jeszcze śladu sztucznej trawy. – W ciągu najbliższych dni wyznaczę termin odbioru technicznego. Może on się odbyć w ciągu 14 dni. Sukcesywnie będziemy odbierać poszczególne części inwestycji. Zadanie jest zrealizowane w 70%. Nie widzę żadnego zagrożenia związanego z nieterminowym zakończeniem prac – uspokaja Michał Bąk, kierownik Referatu Inwestycji i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Więcborku. Optymizm urzędnika jest nieuzasadniony, ponieważ do wykonania zostało 30% prac. Gmina nie myśli na razie o naliczaniu kar umownych za przekroczenie terminu realizacji inwestycji. Okazuje się, że papierowy termin nie ma wielkiego znaczenia zarówno dla inwestora, jak i wykonawcy. Bez względu na to, co się stanie w ciągu najbliższych tygodni, orlik zostanie ukończony i oddany do użytku zimą. W czasie kilku miesięcy nie będzie przez nikogo użytkowany. Wszystkie niedociągnięcia budowlane wynikające z pośpiechu wykonawcy ujrzą światło dzienne dopiero wiosną.
Więcborscy samorządowcy nie martwią się zbytnio orlikiem i tym, co dzieje się przy Szkole Podstawowej. Bardziej niepokoi ich zagospodarowanie nabrzeża Jeziora Więcborskiego. Inwestycja polega na wybudowaniu kilku boisk, pomostów, pola namiotowego, parkingu i budynków gospodarczych. Ślamazarny postęp prac nie zwiastuje zakończenia budowy w wyznaczonym terminie, czyli do końca bieżącego roku. Do końca roku ma być również gotowa ścieżka rowerowa łącząca dwa największe miasta powiatu.