Pęperzyn

Otwarcie boiska

Robert Lida, 11 maj 2012, 13:54
Średnia: 0.0 (0 głosów)
We wtorek uroczyście oddano do użytku boisko wiejskie w Pęperzynie. To historyczne wydarzenie stało się udziałem kilkuset osób. Uczczono je piłkarskim meczem, w którym kawalerowie pokonali żonatych 5:2.
Otwarcie boiska

Otwarciu boiska towarzyszył urozmaicony program, w którym brylowały najmłodsi mieszkańcy Pęperzyna. Fot. Robert Lida

To już kolejne boisko piłkarskie, które powstało dzięki funkcjonowaniu ligi powiatowej. Dawniej przy każdym PGR-ze istniał zespół piłkarski. Pęperzyn grał na boisku przy cmentarzu, ale jest ono zbyt małe. Później najlepsi pęperzynianie grali u Henryka Dury w Rogalinie. Po powstaniu ligi powiatowej zawiązał się zespół Fireman Zabartowo/Pęperzyn. Tak naprawdę zawodników z Zabartowa jest w nim niewielu. Początkowo „strażacy” grali na boisku przy Jeziorze Proboszczowskim w Zabartowie. Niestety, miało ono jedną wadę: przeważnie trawa stała pod wodą.
– Przyjechał kiedyś do mnie Tomek Fifielski i powiedział, że jest unijny program na budowę boisk wiejskich i czy nie mam jakiegoś placu pod takie boisko. Uznał, że agencyjna działka, którą porastały chaszcze, w zupełności się nadaje – mówi sołtys, Stanisław Schwartz.
Działkę na osiedlu Pęperzyn II (dla niewtajemniczonych informacja, że jest coś takiego jak „trójmiasto” w Pęperzynie) nieodpłatnie nabyto na mienie gminy. Dzięki unijnej dotacji powstała płyta boiska, ustawiono piłkochwyty, zadaszenia dla rezerwowych, bramki. Całość inwestycji kosztowała około 60 tysięcy złotych. Własnymi siłami uprzątnięto też teren przyległy do boiska. Wycięto również rosnące wokół topole, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży drewna przekazano na rzecz piłkarzy. Lokalna społeczność uznała, że posiadanie takiego obiektu to powód do świętowania. Z inicjatywy kierownika drużyny Piotra Iłejki zorganizowano uroczystość otwarcia boiska, choć tak naprawdę rozegrano na nim już kilka pojedynków o ligowe punkty. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, zwłaszcza  że udało się zamówić wymarzoną pogodę. Symboliczną wstęgę przecięła wiceburmistrz Iwona Sikorska. Boisko obficie poświęcił miejscowy proboszcz ks. Franciszek Kurowski. Później na murawę wybiegły reprezentacje piłkarskie kawalerów i żonatych. Ich pojedynek na liniach sędziowali sołtysi Pęperzyna Stanisław Schwartz i Zabartowa Piotr Szyling. Zrozumiałe, że z tej konfrontacji zwycięsko wyszła ekipa kawalerów. Dla najmłodszych zorganizowano szereg atrakcji i konkursów. W części muzycznej zaprezentowali się soliści i zespoły działające przy MGOK w Więcborku.
Pęperzyn ma teraz nie tylko ładny i funkcjonalny obiekt sportowy, ale również miejsce, w którym można organizować imprezy integracyjne i spotkania mieszkańców. Oby jak najczęściej.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...