Więcbork
Podatki bez zmian, opłata śmieciowa w górę
Robert Lida, 05 grudzień 2024, 11:15
Średnia:
0.0
(0 głosów)
Podatki lokalne w przyszłym roku pozostaną bez zmian. O 5 złotych za to wzrośnie opłata śmieciowa. Tak w ubiegłą środę zdecydowali więcborscy radni.
– Jeśli chodzi o podatki od nieruchomości, od środków transportowych, leśny, opłatę od posiadania psa czy opłatę targową, to pan burmistrz proponuje, aby w przyszłym roku pozostały one na tegorocznym poziomie, dlatego nie ma potrzeby wywoływania uchwał w tej sprawie – zakomunikowała radnym skarbnik gminy Alina Kruk.
Wypowiedź pani skarbnik nie dotyczy jednak podatku rolnego, który jest uzależniony od średniej ceny kwintala żyta z 11 miesięcy poprzedzających rok podatkowy podanej przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Tę cenę samorząd gminy może obniżyć. Nie może jej podwyższyć. Obowiązująca w tym roku cena kwintala żyta stosowana do obliczenia podatku rolnego na terenie gminy Więcbork to 85,16 zł. Cena podana przez GUS na przyszły rok to 89,63 zł za kwintal. Gdyby ją zaakceptować, to oznaczałoby podwyżkę podatku rolnego. Radni zdecydowali, że również ten podatek zostanie na tegorocznym poziomie. W związku z tym podjęli uchwałę o obniżeniu ceny kwintala żyta stosowanej do obliczenia podatku rolnego do kwoty obowiązującej w roku bieżącym, czyli do 85,16 zł.
Od 1 stycznia wzrośnie za to opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi, czyli tak zwana opłata śmieciowa. W tym roku na terenie gminy Więcbork obowiązuje opłata w wysokości 31 zł od osoby na miesiąc. W przygotowanym na sesję projekcie uchwały podstawowa stawka opłaty dla nieruchomości, w których odbywa się segregowanie odpadów, została ustalona na poziomie 36 zł. Mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy odpady zielone gromadzą w kompostownikach, mogą skorzystać z preferencyjnej stawki obniżonej o 2 zł. W przypadku gdy mieszkańcy danej nieruchomości nie wywiązują się z obowiązku segregowania odpadów komunalnych, burmistrz ma prawo zastosować wobec nich stawkę podwyższoną, którą ustalono na poziomie dwukrotności stawki podstawowej, czyli 72 zł. Skąd taka podwyżka?
– Ogłosiliśmy przetarg na poszczególne frakcje odpadów. Było ich dziesięć. W większości przypadków złożono oferty zbliżone do tych sprzed roku. Problem dotyczy odpadów zmieszanych. W bieżącym roku te odpady odbierała od nas spółka ProNatura z Bydgoszczy, czyli tamtejsza spalarnia. Mieliśmy bardzo korzystną cenę 403 zł za tonę dostarczonych do spalarni śmieci. Niestety, ta spółka do przetargu na przyszły rok nie złożyła swojej oferty. Wpłynęła tylko jedna oferta spółki Novago ze Złotowa, ale w kwocie 669,60 zł za tonę. Daje to wzrost cen o 65,83 procent. Razem za odpady zmieszane będziemy musieli zapłacić o 380 tys. zł więcej w porównaniu do obecnego roku. Przyjmując, że deklaracje śmieciowe złożyło 10 170 mieszkańców gminy, to już tylko z tego tytułu mamy podwyżkę o 3 zł na osobę, ale to nie wszystkie czynniki kształtujące cenę. Mamy coraz więcej śmieci. Już w tym roku limit wynikający z umowy wyczerpał się dwa miesiące przed jego zakończeniem. Musieliśmy zakontraktować dodatkowe usługi. Transportem odpadów w trybie zamówienia z wolnej ręki będzie się zajmowała nasza spółka ZGK. W obecnym roku płacimy jej 533 zł netto za tonę odebranych od mieszkańców śmieci. Na przyszły rok pan burmistrz wynegocjował cenę 542,90 zł. Wiadomo, że koszty funkcjonowania spółki też rosną: płace, paliwo i tak dalej. Przybywa nam też odpadów na PSZOK-u. W związku z tym rosną koszty jego funkcjonowania – wyjaśniał Tomasz Fifielski, kierownik referatu rolnictwa, ochrony środowiska i dróg Urzędu Miejskiego w Więcborku.
Radny Tomasz Bykowski pytał, czy stosowana jest podwójna opłata dla tych, którzy uchylają się od selektywnej zbiórki swoich śmieci. Kierownik Fifielski poinformował, że obowiązek zgłaszania takich przypadków zgodnie z umową ma ZGK, a w tym roku została wydana tylko jedna decyzja o nałożeniu podwyższonej opłaty.
Z kolei radny Mateusz Łański pytał o zaległości mieszkańców z tytułu opłaty śmieciowej. Okazuje się, że na początku tego roku zaległości te wynosiły 523.774 zł. W październiku była to już kwota niższa 366.960 zł.
– Jeśli upomnienia nic nie dają, to kierujemy sprawy do urzędu skarbowego. W tym roku urząd wystawił 169 tytułów wykonawczych. Niestety są tacy, którzy zalegają powyżej 10 tys., zł. Oni mogą się spodziewać zajęć hipotecznych – mówił Tomasz Fifielski.
Za przyjęciem stawki w wysokości 36 zł od osoby przy 12 obecnych na sali głosowało 10 radnych. Wstrzymali się od głosu radni Marek Kuś i Tomasz Bykowski.
W dalszej części obrad radni jednogłośnie podjęli uchwałę o przekształceniu z dniem 1 stycznia 2025 roku Miejsko- Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Więcborku w Centrum Usług Społecznych. O szczegółach tego przekształcenia z dyrektor Hanną Półgęsek rozmawił Robert Lida. Wywiad publikujemy na stronie 8.
Pozytywnie przegłosowano również uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie utworzenia Środowiskowego Domu Samopomocy w Więcborku. Zmiany pozwolą na przyjmowanie do placówki osób z autyzmem i niepełnosprawnościami sprzężonymi. Uregulowano również sprawy związane z zatrudnieniem dyrektora placówki.
Rada przyjęła również dwie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż gminnych nieruchomości przy ulicy Gdańskiej i Kasztanowej w Więcborku oraz w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania terenu o powierzchni 8400 m kw przy ulicy Gdańskiej.
Niespodziewanie wiele emocjo przyniósł ostatni punkt porządku obrad związany z rozpatrzeniem dwóch petycji mieszkańców, które wpłynęły do rady. Pierwsza dotyczyła wybudowania przejścia dla pieszych na ulicy Wyzwolenia, na wysokości skrzyżowania z ulicą 28 Stycznia.
Na wniosek komisji skarg, wniosków i petycji petycję uznano za zasadną. Na spotkaniu burmistrza z przedstawicielami zarządu dróg wojewódzkich ustalono, że takie przejście powstanie na wysokości posesji numer 39. Na koszt gminy przygotowana zostanie dokumentacja. Warunkiem jest również wybudowanie oświetlenia tego przejścia. Inwestycja będzie możliwa po przygotowaniu przez ZDW nowej organizacji ruchu w tym rejonie drogi wojewódzkiej ,czyli ulicy Wyzwolenia.
Druga petycja mieszkańców dotyczyła budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Zakrzewku. W tym przypadku komisja skarg, wniosków i petycji rekomendowała uznanie petycji za niezasadną. Uzasadniała to małą liczbą uczniów szkoły w Zakrzewku oraz złymi prognozami demograficznymi. Obecnie do tej szkoły uczęszcza 52 uczniów. Ponadto burmistrz Kuszewski w swej wypowiedzi mówił, że w przyszłym roku planowana jest rozbudowa salki gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 2 w Więcborku, do której uczęszcza 258 uczniów.
– Musimy mierzyć siły na zamiary, dlatego podjęliśmy decyzję o rozbudowie sali przy SP 2 – mówił burmistrz Więcborka.
– Nie widzę drastycznego spadku liczby uczniów w tej szkole – odpowiadał radny Jacek Kabatek z Zakrzewskiej Osady.
– Jako człowiek z tej branży mogę powiedzieć, że moje serce krwawi. – mówił radny Tomasz Bykowski. Zaproponował budowę krytego boiska zamiast sali gimnastycznej, powołując się na przykład szkoły w Zbożu. Niestety, to zły przykład. Okazało się, że rządowy program budowy hal „Olimpia” okazał się kompletnym niewypałem. Gminy, które je wybudowały nie są w stanie ich ogrzać. Hale mają też wady konstrukcyjne. Dlatego gmina Sępólno wycofała się z tergo pomysłu i będzie budowała salę tradycyjną dla blisko 100 uczniów tej szkoły.
– Myślę, że sformułowanie użyte w projekcie uchwały jest niefortunne. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że ta petycja jest zasadna, ale czy naszą gminę na to stać? – pytała retorycznie wiceprzewodnicząca rady Beata Lida.
W głosowaniu za projektem uchwały, czyli uznaniem petycji za niezasadną, głosowało 6 radnych, 3 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...