Rzeczowo i bez emocji
Zebrania samorządu mieszkańców Więcborka nigdy nie cieszyły się nadmiernym zainteresowaniem. Podobnie było tym razem. Nie można się temu dziwić, skoro roczny budżet samorządu wynosi ledwie 5,5 tys. zł. To oznacza, że niewiele można z tym zrobić. W ubiegłym roku zarząd zajmował się przede wszystkim drogami na osiedlu Łopiennik oraz budową przyłączy kanalizacyjnych na Lipowej i Brzozowej. Waldemar Kuszewski piastujący od niedawna funkcję przewodniczącego zarządu zapewniał wszystkich zebranych, że w tegorocznym budżecie gminy są środki na częściowe sfinansowanie powyższych inwestycji.
W ubiegłym roku samorzad wydał pieniądze na nagrody i paczki dla dzieci, udzielił pomocy dwóm osobom dojeżdżającym do szkoły muzycznej do Bydgoszczy i sfinansował wykonanie oraz montaż tablicy upamiętniejacej istnienie kościoła ewangelickiego przy ulicy Pocztowej. Najwięcej pieniędzy samorząd przeznaczył na zakup elementów i montaż placu zabaw przy Alei 600-lecia.
Mieszkańcy uczestniczący w zebraniu skarżyli się policjantom na uciążliwe samochody parkujące w niedozwolonych miejscach, głównie na chodnikach. Narzekali również na zły stan niektórych dróg. Adam Zawieja apelował o niezwłączną budowę chodnika przy ul. I AWP. Tomasz Bracka o poszerzenie tejże drogi. Tomasz Fifielski zasiadający w Radzie Powiatu Sępoleńskiego zapewniał, że dokumentacja jest w trakcie opracowywywania. Tomasz Bracka złożył formalny wniosek o obniżenie stawki za śmieci do poziomu 5 zł za odpady segregowane i 10 zł za odpady mieszane. Stwierdził, że samorząd powinien ulżyć najuboższym. Za poparciem tego wniosku głosował on sam, reszta mieszkańców była przeciwna lub wstrzymała się od głosu. Andrzej Ikert zapelował do burmistrza o odbiór koncesji sklepom monopolowym, które do zakupów dołączają darmowe plastikowe kubki i w ten sposób promują plenerowy alkoholizm na promenadzie i w okolicach kościoła. Większość mieszkańców miasta poparła inicjatywę budowy chodnika i poszerzenia ulicy I AWP oraz przeniesienia o kilka metrów dalej przejścia dla pieszych na ulicy Złotowskiej. Interwencja ma się przyczynić do poprawy bezpieczenstwa dzieci idących do szkoły.
Zebrania osiedlowe w Więcborku nie budzą tylu emocji co w sąsiednim Sępólnie. Trudno ocenić z czego to wynika.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.