Więcbork

Ścieki złapane do komputera

Robert Lida, 14 lipiec 2022, 10:51
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W gminie Więcbork właścicieli nieruchomości, którzy chcą zaoszczędzić na wywozie ścieków, a przez to zatruwają środowisko, będzie teraz wyłapywał system komputerowy. Do zrobienia na tym polu jest jeszcze sporo.
Ścieki złapane do komputera

Na tej mapie zaznaczono wszystkie (znane) zbiorniki na ścieki w gminie Więcbork

Według danych z ubiegłego tygodnia na terenie gminy Więcbork jest 268 przydomowych oczyszczalni ścieków oraz 1130 tak zwanych szamb, czyli w teorii bezodpływowych zbiorników na ścieki. Tymczasem umowy na wywóz ścieków z koncesjonowanymi przewoźnikami zawarło 881 właścicieli nieruchmości. Problemem jest również częstotliwość wywozów. Niektórzy robią to sporadycznie, aby mieć jakiś dowód na wypadek kontroli. Zgodnie z ustawą każdy właściciel nieruchomości, która nie jest podłączona do zbiorczej kanalizacji, ma obowiązek posiadania bezodpływowego zbiornika na ścieki oraz obowiązek zawarcia umowy z przewoźnikiem, który go opróżnia. Jednocześnie uchwała Rady Miejskiej Więcborka uchwalona na podstawie tej samej ustawy mówi, że właściel szamba ma obowiązek jego opróżniania przynajmniej raz na kwartał. Natomiast osad z przydomowej oczyszczalni ścieków musi być wywożony przynajmniej raz w roku. 
– Do tej pory kontrola tego obowiązku odbywała się w sposób, jakby to powiedzieć, analogowy. Pracownik musiał analizować dziesiątki tabelek i to wszystko przeliczać. Od maja ubiegłego roku zakład gospodarki komunalnej wdraża system, którego właścicielem jest firma Polskie Ścieki z Poznania, który umożliwi łatwiejszą i pełniejszą kontrolę całego systemu ściekowego 
w gminie. Do ideału jest jeszcze daleko, ale w ostatnim czasie ilość ścieków dowożonych na oczyszczalnię i punkt zlewny zwiększyła się o 20 procent – mówi Tomasz Fifielski, kierownik referatu rolnictwa, ochrony środowiska i dróg Urzędu Miejskiego w Więcborku. 
W tej chwili każdy z trzech koncesjonowanych przewoźników posiada aplikację, do której wpisuje od kogo, kiedy i w jakiej ilości odebrał ścieki. To wszystko trafia do bazy danych. W ramach  tej bazy funkcjonuje mapa gminy z oznaczonymi nieruchomościami, z których wywożone są ścieki. System sam analizuje częstotliwość wywozów i natychmiast informuje, że ktoś nie wywiązał się ze swojego obowiązku. 
– My jako gmina mamy do tego systemu podgląd. Jeśli ktoś nie zgłasza wywozu po 3 miesiącach, to system sam wysyła przewoźnika. Na opornych będą wydawane decyzje o wywozach zastępczych, a ich cena to wielokrotność normalnej ceny. Ciekawe jest też to, że przy użyciu tej samej aplikacji mieszkańcy mogą zamówić wywóz i od razu za niego zapłacić – dodaje burmistrz Więcborka Waldemar Kuszewski.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...