Więcbork
Święto Plebanki
Robert Lida, 14 sierpień 2025, 13:11
Średnia:
0.0
(0 głosów)
W czwartek mieszkańcy więcborskiej Plebanki bawili się na osiedlowym pikniku. Z czasem dołączyli do nich mieszkańcy innych części miasta. Organizatorem imprezy był Samorząd Mieszkańców Więcborka.
Samorząd Mieszkańców w Więcborku istniał od lat, ale chyba tylko sam dla siebie. Nie miał swojego budżetu, więc jego członkowie mogli co najwyżej podyskutować między sobą. W tym roku samorząd po raz pierwszy otrzymał swój budżet no i się zaczęło. Jednym z pomysłów na dobre wydanie tych pieniędzy okazał się osiedlowy piknik. Były obawy, że czwartkowy termin może być nietrafiony, ale okazały się niepotrzebne. Organizatorzy wzorowali się na podobnych imprezach organizowanych od lat przez sołectwa.
Dla tych, którym chciało się wyjść z ciasnych mieszkań, przygotowano wiele atrakcji: stoisko z kawą i domowymi ciastami, grill, lody, przejażdżki konną bryczką, a właściwie dorożką, i to wszystko za darmochę. Dla najmłodszych były dmuchańce, minisiłownia, malowanie twarzy i zaplatanie warkoczyków. Dla dużych i małych przygotowano wiele konkursów i zabaw sprawnościowych z nagrodami. Ich kulminacją było przeciąganie liny Plebanka kontra reszta świata. Była również wspólna nauka tańca, a dokładnie belgijki . Jest to rodzaj zabawy integracyjnej, której cechą charakterystyczną jest zmiana partnerów w trakcie trwania utworu muzycznego. Swój sprzęt zaprezentowali strażacy z więcborskiej OSP. W rolę piknikowego wodzireja wystąpił najsłynniejszy mieszkaniec Plebanki, przebrany za klowna Tomasz „Fifi” Fifielski. Nawet jeśli na osiedlowym skwerze chwilowo nic się nie działo, to mieliśmy wrażenie, że dzieje się dużo. Po prostu Tomek te dziury w programie „zagadał”. Nawet właściciele telewizorów o największej przekątnej ekranu z uznaniem patrzyli na wielki ekran plenerowego kina, które urządzono między blokami. Kilkadziesiąt osób zasiadło na wygodnych leżakach, aby wspólnie obejrzeć film „Dom Gucci”. Seans pod gwiazdami zakończył się tuż przed północą.
Czwartkowa impreza bardzo spodobała się nie tylko mieszkańcom. Wieść o fajnej zabawie na Plebance szybko rozniosła się po Więcborku. Z czasem pojawiało się na niej coraz więcej osób z innych części miasta, ale dla nich mamy dobre wieści. W planach są podobne pikniki w innych dzielnicach miasta. Cel imprezy został osiągnięty. Mieszkańcy chociaż na kilka godzin wyszli ze swoich mieszkań, byli razem z sąsiadami i wspólnie się bawili. Tak naprawdę impreza nie miała jakiegoś sztywnego scenariusza. To był totalny „spontan”, ale takie imprezy są najlepsze. Ważne jest też to, że wszystkie osoby, które brały udział w przygotowaniu i przeprowadzeniu tego sporego przedsięwzięcia, robiły to za darmo. Można? Można.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.
Zaloguj się
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
W trakcie ostatniej sesji na sali obrad pojawili się...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W ubiegłą środę na terenie posesji przy ulicy Kościuszki 3 odbyło...