W Więcborku grasował podpalacz?
W Więcborku palio się w ubiegłą środę. O godzinie 12.21 dyżurny komendy powiatowej PSP w Sępólnie odebrał telefon z informacją, że na wysokości cmentarza komunalnego w Więcborku widać ogień i zadymienie. W tym czasie strażacy z sępoleńskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej byli w Kamieniu, gdzie paliło się na terenie miejscowej szkoły i przeprowadzano właśnie jej ewakuację. W tej sytuacji na miejsce wysłano ochotników z Więcborka. Palił się nieużytek porośnięty samosiejkami między cmentarzem a torami kolejowymi. Strażacy zdążyli ugasić ogień, a już kolejne ognisko pojawiło się w zupełnie innym miejscu. Minęło kilkanaście minut, a następną łunę ognia zauważono w okolicy ulicy Górnej, na nasypie kolejowym. Było sucho, wiał wiatr, więc ogień przemieszczał się błyskawicznie. Wszystko działo się tuż obok dużego osiedla mieszkaniowego i kilkaset metrów od stacji benzynowej w Wituni. Na szczęście strażacy z Więcborka mają do dyspozycji dwa samochody gaśnicze i sporą grupę gotowych do wyjazdu strażaków. Pożar ugaszono, ale z niepokojem obserwowano okolicę jeszcze przez jakiś czas.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.