Złodzieje kopali nocą
– Którejś nocy na moim polu ktoś wykopał rów. Długi na około 70 metrów, głęboki na 80 centymetrów, może metr. Następnej nocy historia się powtórzyła. Na polu rośnie żyto – mówi Karol Olejnik, rolnik z Zabartowa. Podobne zdarzenie miało miejsce u jego sąsiada, pana Krzysztofa. Nocni kopacze buszowali też na terenie Wituni.
Rolnicy sprawę zgłosili na policję. Okazało się, że chodzi o kradzież podziemnego kabla. Funkcjonariusze podczas nocnych patroli wzmogli czujność i złapali złodziei.
– W dniu 23 maja policjanci z posterunku w Więcborku ujawnili w trakcie pełnionej służby miejsce usiłowania kradzieży nieczynnej linii telekomunikacyjnej należącej do PKP. Podjęte natychmiastowe działania pozwoliły na zatrzymanie sprawców tego przestępstwa w bezpośrednim pościgu. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatu nakielskiego. Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły na postawienie 25- i 32-latkowi zarzutów usiłowania kradzieży oraz dokonania kradzieży, tj. o czyn z artykułu 278 Kodeksu karnego, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa w Tucholi na wniosek komendy powiatowej w Sępólnie zastosowała wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. O ich dalszym losie zdecyduje sąd – mówi podinsp. Krzysztof Milachowski z Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie.
Największym kapitałem złodziei była nie tylko umiejętność posługiwania się szpadlem, ale przede wszystkim znajomość trasy przebiegu podziemnej linii kablowej. Najprawdopodobniej dysponowali dokładnymi planami.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.