Sceny niczym z filmu ,,Gang Olsena” rozegrały się w poniedziałek na ulicach Sępólna. 25-letni chojniczanin w Polomarkecie ukradł dwie butelki drogiej wódki. Kiedy zorientował się, że zauważyła to obsługa sklepu, rzucił się do ucieczki, podczas której butelki się rozbiły. Złodziej został ujęty przez policjantów. Kilka godzin później okradł inny sklep i znowu został złapany.
Robert Lida