W piątek w Radzimiu dwóch mężczyzn wypoczywających nad jeziorem wypadło z kajaka i zaczęło się topić. Jednego z nich udało się uratować. Drugiemu, pomimo wysiłków, ratownicy nie zdołali przywrócić czynności życiowych. Ofiarą jest 31-letni mężczyzna.
Robert Środecki