Faworyci nie zawodzą. Tak można powiedzieć po 10. jubileuszowej kolejce ligi powiatowej. To stwierdzenie nie dotyczy jednak pojedynku w Sitnie, gdzie miejscowy Tom-Dach odprawił z kwitkiem gości z Sośna. LZS Lutowo przez kolejne mecze mknie jak rozpędzona lokomotywa, nie pozostawiając rywalom nawet cienia nadziei. Niestety, po wyrzuceniu z rozgrywek Strażaka Rogalin zarząd ligi powinien się baczniej przyjrzeć Realowi Radzim. Zespół rozegrał kolejny mecz w 8-osobowym składzie, prezentując na boisku totalny antyfutbol. Zawodnicy samowolnie opuszczali boisko w trakcie gry, narażając rozgrywki na śmieszność. Tak, panowie, dalej być nie może.
Robert lida, Robert Środecki, Jacek Grabowski