Sąd w Tucholi nakazał kuratorowi natychmiastowe odebranie dzieci pani Anny z Dąbrówki i umieszczenie ich
w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Jednocześnie trwa postępowanie o pozbawienie jej władzy rodzicielskiej. Za kobietą wstawiła się lokalna społeczność Dąbrówki, w tym sołtys Teresa Dysput. Dalsze losy Krystiana i Szymona są w ręku, a właściwie w głowie, sądu. Sąd to sędziowie. Sędziowie to ludzie, oby nie bezduszni.
Robert Lida