Kategoria: Kamień Krajeński

Dziesięć pań z zapomnianego nieco Radzimia postanowiło coś zrobić dla swojej miejscowości i swoich sąsiadów. Po 20-letniej przerwie reaktywowały Koło Gospodyń Wiejskich. Na dobry początek zorganizowały festyn integracyjny dla mieszkańców, jakiego w Radzimiu jeszcze nigdy nie było.

W niedzielę na boisku szkolnym w Zamartem kilkaset osób bawiło się na Święcie Ziemniaka. Lokalizacja miejsca nie jest przypadkowa. W pobliżu znajduje się znany w całym kraju Instytut Hodowli Ziemniaka. Kolejna edycja tej znakomicie przygotowanej imprezy cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. W Zamartem bawiło się więcej osób niż na dożynkach gminnych w Witkowie.

W czwartek parafię p.w. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Płociczu wizytował ordynariusz diecezji pelplińskiej ks. biskup Ryszard Kasyna. Diecezjalny duszpasterz spędził w Płociczu cały dzień. Zapoznał się z funkcjonowaniem parafii, odwiedził miejscową szkołę, cmentarz i trzy rodziny. Wieczorem udzielił sakramentu bierzmowania.

W sobotę na placu przed świetlicą wiejską w Witkowie rolnicy z gminy Kamień podziękowali za tegoroczne plony. Dożynki były doskonałą okazją do przełamania się chlebem, pochodzącym z ziarna zebranego podczas niedawnych żniw. – Po raz kolejny dziękujemy rolnikom za ich trud i wysiłek – powiedział do zebranych burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.

Tradycyjnie w pierwszą niedzielę września na cmentarzu w Radzimiu odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji ofiar II wojny światowej. W nabożeństwie uczestniczyli mieszkańcy wsi, przedstawiciele władz samorządowych i księża z dekanatu kamieńskiego. – Składam dzisiaj szczególny hołd tym wszystkim, którzy tutaj spoczywają – mówił podczas kazania ks. Eugeniusz Pepliński, proboszcz parafii w Ogorzelinach i dziekan dekanatu kamieńskiego.

Zenon Kubiak to artysta genialny, ale zapomniany. W Kamieniu spędził ostatnie trzynaście lat swojego życia. Dwadzieścia lat po jego śmierci w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury zorganizowano wystawę jego twórczości. To wystawa bardzo nietypowa, ponieważ obrazy, grafiki i rysunki, które się na niej znalazły, udostępnili mieszkańcy Kamienia.

Mecz piłki nożnej pomiędzy kawalerami a żonatymi zainaugurował tegoroczny festyn rodzinny w Orzełku. Impreza była połączona z 10-leciem miejscowego klubu. Mieszkańcy i goście, którzy w sobotnie popołudnie zgromadzili się na placu przy dzwonnicy, bawili się znakomicie.

Teren wokół świetlicy wiejskiej zamienił się w sobotę w prawdziwe ranczo. Były też konie, kowboje i strzelające rewolwery, słowem Dziki Zachód jaki znamy ze starych westernów. Takie rzeczy są możliwe tylko w Witkowie, gdzie zorganizowano kolejny festyn integracyjny dla mieszkańców.

Danuta Daszkiewicz wygrała konkurs na dyrektora żłobka, a Kamila Damaszek na kierownika klubu dziecięcego w Centrum Małego Dziecka i Rodziny w Sępólnie. Obie kandydatki jako jedyne spełniły wymagania formalne zawarte w ogłoszeniu o naborze. Panie rozpoczną prace 1 sierpnia. Ich pierwszym poważnym zadaniem będzie skompletowanie personelu. Kluczowe stanowiska obejmują ludzie związani ze Stowarzyszeniem ,,Dorośli - Dzieciom”.

Mecz piłkarski pomiędzy drużynami składającymi się z byłych i obecnych zawodników zainaugurował obchody jubileuszu 10-lecia powstania klubu LZS Orzeł Dąbrowa. Na urodziny klubu przyjechało wiele piłkarskich znakomitości znanych głównie z występów w lidze powiatowej. – Przez te 10 lat przez nasz klub przewinęło się około 100 zawodników. Dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie – powiedział podczas jubileuszu Stanisław Stryszyk, prezes Orła.