Żniwa to czas intensywnej pracy rolników, ale również strażaków. Do pożaru na suchym jak pieprz polu wystarczy najmniejsza iskierka, kamień w młocarni czy zatarte łożysko. W minionych dniach strażacy z naszego terenu wielokrotnie wyjeżdżali do pożarów związanych ze żniwami.
Robert Lida