W drugiej kolejce niepodzielnie rządził wiatr, albo, jak śpiewają kibice w Kamieniu - powiewujący wiater. Tym razem nie wiał on znad Kamionki, lecz znad wszystkich rzeczek i strumyków w całym powiecie sępoleńskim. Oprócz wiatru na kilku boiskach dominowali goście, wygrywając nie po myśli miejscowych kibiców, lecz w pełni zasłużenie. Szok przeżyli piłkarze z Rogalina, których drużyna został zdemolowana przez absolutnie niegościnny Obrol.
Piotr Pankanin, Robert Lida, Robert Środecki