Kolejna afera finansowa w powiecie sępoleńskim. Był prezes więcborskiego BS-u, naczelnik poczty w Sypniewie, ajent Getin Banku, pracownice PKO w Więcborku, księgowe kas zapomogowo-pożyczkowych w Więcborku i Sępólnie. Tym razem amatorem łatwych i szybkich pieniędzy ukradzionych uczciwym ludziom stał się pracownik sępoleńskiego oddziału BGŻ. To za jego sprawą z kont klientów banku zaczęły znikać pieniądze.
Robert Lida