102 lata Marianny Mazurek

Przemysław Wilkowski, 02 czerwiec 2012, 09:54
Średnia: 0.0 (0 głosów)
W niedzielę pani Marianna Mazurek z Sępólna obchodziła 102. rocznicę urodzin. Jubilatka jest w dobrej formie. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych oraz najbliższa rodzina.
102 lata Marianny Mazurek

Pani Marianna urodziła się 28 maja 1910 roku w Wysokim Kole w województwie mazowieckim. Po wojnie wraz z mężem przeprowadziła się na Krajnę. Przez długi okres mieszkała z rodziną w pałacu w Sikorzu. Fot. Przemysław Wilkowski

Pani Marianna urodziła się 28 maja 1910 roku w Wysokim Kole w województwie mazowieckim. Po wojnie wraz z mężem przeprowadziła się na Krajnę. Przez długi okres mieszkała z rodziną w pałacu w Sikorzu.
Jubilatka urodziła 9 dzieci, doczekała się narodzin 14 wnucząt oraz 23 prawnuków. Pani Marianna przez większość część swojego życia była patronką ogniska domowego, zajmowała się dziećmi. Jej mąż pracował w Państwowym Ośrodku Maszynowym w Sępólnie.
– Mama ostatnio trochę chorowała, ale teraz czuje się lepiej. Jeszcze dwa lata temu na 100. urodzinach bawiła się do pierwszej w nocy, śpiewając piosenki. Teraz większość czasu odpoczywa, ogląda telewizję – mówi córka, która na co dzień opiekuje się Jubilatką. Aktualnie pani Marianna mieszka wraz z rodziną w Sępólnie i, jak wskazuje metryka, jest jedną z najstarszych mieszkanek gminy Sępólno.
O jakże ważnym i niecodziennym jubileuszu nie zapomniały władze samorządowe. Z życzeniami i koszem kwiatów przybył zastępca burmistrza Marek Zieńko oraz Barbara Wiese, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Urodzinowi goście nie zaśpiewali Jubilatce tradycyjnego „Sto lat”, tylko „Dwieście lat”. Uroczystość przebiegła w miłej atmosferze, był toast, urodzinowy tort, a pani Marianna promieniała uśmiechem na twarzy. Redakcja ,,Wiadomości Krajeńskich” również przyłącza się do urodzinowych powinszowań i życzy kolejnych wspólnie przeżytych jubileuszy w gronie rodzinnym.
 

Komentarze do artykułu
Small
Marek Krzanik - 07 czerwiec 2012, 09:13

Szanowna Pani Marianno, z całego serca pozdrawiam i życzę dalszych lat w szczęściu.
Nie skojarzy Pani ale ponad 50 lat temu - lata 60-te, bywałem w Pani domu w Sikorzu.
Mój ojciec pracował w POM z Pani mężem.
Jeszcze raz dużo zdrowia.

Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...