AntyPiS to za mało

O zarobkach Polaków
– Rzeczywiście, nasze zarobki w stosunku do pracy, jaką Polacy wykonują, nie są najwyższe, dlatego trzeba promować ludzi, którzy pracują i którzy chcą pracować. To osoby pracujące budują zasobność naszego kraju. Uważam, że wprowadzenie płacy minimalnej nie jest dobrym rozwiązaniem zarówno dla tych, którzy zatrudniają, jak i dla tych, którzy pracują. Osoby, które pracują kilkanaście lat, wracają do tego samego poziomu, co osoby, które właśnie zaczynają pracę i otrzymują minimalne wynagrodzenie.

Zniesienie podatku od rent i emerytur
– Taka ustawa już w Sejmie była. Na podstawie spotkań, które odbywam, mogę powiedzieć, że jest to najbardziej oczekiwane rozwiązanie przez emerytów. Uważam, że takie rozwiązanie należałoby wprowadzić. Jeszcze jedno zagadnienie jest bardzo istotne. Dla wielu emerytów odejście jednego z współmałżonków powoduje radykalne pogorszenie warunków życia. Emerytury i tak nie są wysokie, a odejście współmałżonka powoduje, że zaczyna brakować na podstawowe potrzeby. Chciałabym zaproponować jakieś rozwiązanie, które w jakiś sposób rekompensuje utratę drugiej osoby i daje szansę emerytom na godne życie.

Państwo a Kościół
– W Polsce w naszej konstytucji jest zapis, który mówi o neutralności państwa od Kościoła. Wystarczyłoby, żeby wszyscy przestrzegali konstytucji. Ludzie w Kościele nie chcą słuchać o polityce i nie chcą słuchać, na kogo mają głosować. Przychodzą tam w zupełnie innej sprawie. Uprawianie polityki w Kościele nie służy ani polityce, ani wiernym, ani Kościołowi.

Służba zdrowia
– Mamy szpitale, sprzęt medyczny, ale brakuje nam lekarzy, pielęgniarek, personelu i pieniędzy. Trzeba pomyśleć o całym systemie od początku do końca. Poza personelem w służbie zdrowia powinno się znaleźć miejsce dla osób, które wiedzą, jak zarządzać, żeby pieniądze były efektywnie wykorzystane. Ten temat trzeba załatwić pozapartyjnie. Potrzeba nowych szkół dla pielęgniarek. Trzeba stwarzać takie warunki, żeby te osoby chciały w Polsce pracować. To jest ogromne wyzwanie.

Wizja prezydentury
– Przez ostatnie lata Kancelaria Prezydenta się rozrosła. Rośnie machina biurokratyczna. Uważam, że kancelaria powinna sprawnie działać. Nie musi być taka wielka i koszty jej utrzymania nie muszą być tak duże. Okazuje się, że możliwości prezydenta są bardzo duże. Może on zatrzymać wiele złych rzeczy. Ja bym chciała, żeby prezydentura była otwarta. Prezydent może być wielkim ambasadorem naszego kraju na świecie. 

 

*  *  *

Dobrym podsumowaniem wizyty kandydatki na prezydenta jest wypowiedź jednego z mieszkańców: – Pani siła jest duża, ale chciałbym zapytać o pani zaplecze polityczne. Widzimy dość słabą artykulację programu tego zaplecza. Sam program antypisowski jest już przebrzmiałą nutą. My jako ludzie, którzy chcą iść do przodu, spodziewamy się czegoś innego, programu, który jest jasny i klarowny i którego pani będzie zaczątkiem i kwintesencją. Widzimy bardzo małe zainteresowanie ludzi młodych polityką. Dość skutecznie wojna polsko-polska zniechęciła ich do polityki. Oni nie chcą na was polityków patrzeć. Oni chcą żyć i się rozwijać, chcą normalności, którą klasa polityczna nam zabrała – powiedział jeden z obecnych na sali. – Ma pan rację. Młodzi ludzie chcą żyć po swojemu. To, że ludzie zrazili się do polityki, wcale im się nie dziwię, bo jeżeli oglądają ciągle to okładanie się, to mają tego wszystkiego dosyć. Zgadzam się z panem, że antypis to za mało. O PiS-ie mówię niewiele. Zwracam uwagę na to, co dla mnie jest ważne. Priorytetem jest służba zdrowia – powiedziała kandydatka, która jako pierwsza w trwającej kampanii odwiedziła nasz powiat.