Więcbork

Bardzo złe informacje dla mieszkańców osiedla BoWiD

Robert Lida, 11 sierpień 2011, 18:15
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Zakład Gospodarki Komunalnej przesłał Spółdzielni Mieszkaniowej w Sępólnie aneks do umowy na dostarczanie ciepła. Jego cena ma wzrosnąć od 1 września aż o jedną czwartą. Komunalna spółka powołuje się na rosnące koszty zakupu słomy, oleju opałowego i konieczność pokrycia strat z poprzedniego okresu.
Bardzo złe informacje dla mieszkańców osiedla BoWiD

Balot słomy świetnie nadaje się do takiej zabawy. Więcborscy majsterkowicze od ciepła bawią się inaczej. Fot. Piotr Pankanin

Ostatnia podwyżka cen ciepła produkowanego przez kotłownię na BoWiD-zie miała miejsce prawie dwa lata temu. Obecnie tzw. opłata stała, która nie podlega rozliczeniu, ma wzrosnąć o 9,99 procent, a opłata zmienna za każdy gigadżul zużytego ciepła aż o 26,47 procent. Przekłada się to również na koszt podgrzewania wody, z której korzystają mieszkańcy.
– Nie podpisujemy aneksu w takiej formie. Chcemy zaprosić prezesa ZGK, główną księgową i burmistrza Więcborka na posiedzenie rady nadzorczej spółdzielni w celu wypracowania jakiegoś kompromisu. Mamy informację od mieszkańców bloku nr 8, który bezpośrednio przylega do kotłowni, o dużych ilościach wywożonej z niej słomy, która nie nadaje się do spalania. Po drugie, my sukcesywnie ocieplamy budynki, stropodachy, ściany. Mieszkańcy wymieniają stolarkę. W samych budynkach nie można już poczynić żadnych oszczędności, a cena i tak szybuje w górę. W tej sytuacji wszystkie inwestycje tracą sens. W związku z inwestycjami nasze zapotrzebowanie na ciepło na pewno maleje. Z przedstawionej przez pana prezesa kalkulacji wynika, że ono rośnie – mówi Andrzej Rolla, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Sępólnie.
W wymienionej kalkulacji na uwagę zasługuje zwłaszcza jedna pozycja. Zużycie oleju opałowego w stosunku do porównywalnego okresu (z dokumentu nie wynika jaki to okres, rok sezon) w więcborskiej kotłowni wzrosło o prawie 100 procent. W tej sytuacji pytamy czy kotłownia jest opalana biomasą czy olejem? Ewidentnie spółka nie radzi sobie z wynalazkiem pary Dueskau-Marach i „goni” drogim olejem, aby grzejniki w mieszkaniach nie były zimne.
Spółdzielnia może tylko straszyć, że nie podpisze aneksu, ale tak naprawdę nie ma żadnego wyboru. ZGK działa tutaj na warunkach monopolu.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...