Basen na targowisku
Dwa miesiące temu w Sępólnie z wielką pompą oddano do użytku nowe targowisko. Obiekt, który ma służyć lokalnej społeczności, powstawał w ogromnych bólach. Zakład Gospodarki Komunalnej będący głównym wykonawcą miał olbrzymie problemy z grząskim gruntem. Pomimo problemów inwestycję udało się zakończyć. Już w czasie eksploatacji i bieżącego użytkowania targowiska uwidaczniają się usterki świadczące o niedbałym wykonaniu. Dużą uciążliwością dla handlujących i kupujących jest woda deszczowa zalegająca na placu targowym nawet kilka dni po opadach. – Cieszymy się z nowego targowiska. Nie ma błota. Plac jest utwardzony, a zadaszenie chroni nas przed deszczem. Niestety, po obfitych opadach na placu targowym przez kilka dni stoi woda – mówi jeden z handlujących. Odwiedziliśmy targowisko dwa dni po intensywnych opadach deszczu. Słowa naszego rozmówcy potwierdziły się. Targowisko wygląda jak basen na stadionie narodowym w dniu meczu z Anglią. Tę usterkę wykonawca w ramach gwarancji powinien jak najszybciej usunąć.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.