Droga przez mękę
Wąski przesmyk między budynkami prowadzący z ulicy Kościuszki w kierunku firm działających na terenach byłego Stolbudu jest drogą używaną przez mieszkańców okolicznych domów i przedsiębiorców. Mieszkańcom przeszkadzają samochody ciężarowe poruszające się pod ich oknami.– Chodzi o ten wąski wjazd, wąskie gardło. Ruch samochodów ciężarowych pod naszymi oknami powoduje pękanie domów – skarży się mieszkanka jednej z posesji. Pretensje właścicieli lokali są uzasadnione. Kłopot w tym, że przedsiębiorcom, którzy muszą mieć zapewnioną obsługę komunikacyjną nie można zabronić wjazdu ciężkim sprzętem. Rozjemcą w sporze pomiędzy mieszkańcami, a właścicielami firm mieli być urzędnicy i radni. Pomimo kilku spotkań nie znaleźli rozwiązania zadowalającego wszystkich.
Koszmar mieszkańców posesji przy ulicy Kościuszki 15 rozpoczął się, gdy jeden z przedsiębiorców ogrodził plac przylegający do jego nieruchomości. Postawienie bariery uniemożliwia przejazd samochodom ciężarowym od strony gruntowej drogi należącej do kolei. Dopóki taki przejazd był możliwy problem nie istniał. W ubiegłą środę w Urzędzie Miejskim w Sępólnie doszło do spotkania przedsiębiorców, mieszkańców, radnych i urzędników. Żadnych wniosków nie udało się wypracować. Wiadomo jednak, że budowa nowej drogi będzie możliwa tylko wtedy, gdy właściciele działek zechcą odsprzedać małe kawałki posiadanych gruntów. Takie rozwiązanie raczej nie wchodzi w rachubę. Sprawy nie uda się rozwiązać bez dobrej woli któregoś z właścicieli działek po byłym Stolbudzie. Kolejne spotkanie w sprawie spornego wjazdu zaplanowano na pierwszy kwartał przyszłego roku.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.