E-dziennik w ,,Jedynce”

Dzienniki elektroniczne z powodzeniem funkcjonują w większych miastach. Wydaje się, że ich wprowadzenie w mniejszych ośrodkach było kwestią czasu. – Przecieramy szlak i jako pierwsi w okolicy postanowiliśmy wdrożyć e-dziennik. Dostaliśmy na to zgodę organu prowadzącego. Jesteśmy na początku drogi. Do końca roku szkolnego będziemy prowadzili podwójną dokumentację. We wrześniu planujemy zrezygnować z tradycyjnego, papierowego dziennika – mówi Katarzyna Kolasa, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Sępólnie. Do dziennika elektronicznego nauczyciele i opiekunowie wpisują m.in.: plan zajęć, frekwencję, uwagi o zachowaniu ucznia, oceny, informacje o planowanych sprawdzianach i wiele innych rzeczy. Rodzice będą mieli stałą kontrolę nad dzieckiem i wgląd we wszystkie informacje o nim. Wystarczy, że usiądą do komputera, zalogują się i wpiszą odpowiednie hasło. – W najbliższych dniach odbędą się zebrania z rodzicami, na których będziemy informować o działaniu e-dziennika. Ponadto rodzice zostaną wyposażeni w hasła i loginy umożliwiające im korzystanie z dziennika elektronicznego – dodaje Katarzyna Kolasa.
Wbrew pozorom dzienniki elektroniczne aż tak bardzo nie utrudniają życia nauczycielom. W wolnych chwilach mogą oni wpisywać szereg informacji o danym uczniu, które będą cenną wskazówką dla rodziców. Dziennik jest łatwy w obsłudze. Na przykład kliknięcie na ocenę dziecka pozwala dowiedzieć się za co została ona przyznana. Każdy rodzic posiadający komputer i dostęp do internetu będzie mógłby to robić w domu o dowolnej porze – Wydaje mi się, że wdrożenie dzienników elektronicznych we wszystkich szkołach jest jedynie kwestią czasu - twierdzi Katarzyna Kolasa.