Gmina odzyskała przedszkole
Przepisy odnośnie zwrotu mienia są jednoznaczne. Samorządy są zmuszone do oddania nieruchomości kościelnych prawnemu właścicielowi w naturze, chyba że w trakcie negocjacji pomiędzy stronami uda się wypracować kompromis. Parafia ewangelicko-augsburska posiada na terenie gminy kilka nieruchomości. Zgodnie z przepisami właściciel wystąpił do komisji regulacyjnej o zwrot mienia. – Wszystko było dobrze udokumentowane, tak więc dyskusji co do zasadności zwrotu nie ma – mówił na naszych łamach burmistrz Sępólna. Priorytetem w negocjacjach pomiędzy gminą i parafią było odzyskanie budynku przedszkola. – Jako burmistrz nie wyobrażam sobie zwrotu przedszkola parafii. Zamierzamy ten budynek wykupić. Zaproponowaliśmy ewangelikom wypłatę odszkodowania – mówił podczas jednej z sesji rady miejskiej Waldemar Stupałkowski. Przedmiotem negocjacji była kwota odszkodowania. – Za zrzeczenie się roszczeń do budynku zapłacimy parafii 390 tys. zł. To dużo i mało – mówi burmistrz Waldemar Stupałkowski.
Pieniądze, o których mówi burmistrz, trzeba będzie znaleźć w przyszłorocznym budżecie gminy. Mogło być znacznie gorzej. Gdyby samorząd nie dogadał się z parafią odnośnie ceny wykupu przedszkola, to gmina zostałaby zmuszona do zwrotu mienia w obecnym kształcie. Warto przypomnieć, że w ostatnich latach poczyniono tam ogromne inwestycje. To oznacza, że wartość nieruchomości znacznie wzrosła.
Porozumienie z ewangelikami zostało podpisane w czwartek 17 listopada.
– Ewangelicy posiadają ogromny majątek w dużych miastach, który próbują odzyskać – mówi burmistrz Sępólna. Dzięki temu wypracowanie porozumienia w sprawie przedszkola było możliwe.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.