Jak starosta burmistrza prosił o pieniądze
Zarząd Dróg Powiatowych w Sępólnie przymierza się do przebudowy drogi relacji Lutowo - Sępólno. Inwestycja ma być rozłożona w czasie na okres trzech lat. Pierwszy etap, który będzie realizowany w przyszłym roku, zakłada modernizację i poszerzenie nawierzchni na odcinku Wiśniewka - Sępólno. Ze wstępnych szacunków drogowców wynika, że budowa 2-kilometrowego odcinka pochłonie około 3,348 mln zł. To dużo dla ubogiego powiatu i niedoinwestowanego zarządu drogowego. Starosta Tomasz Cyganek zwrócił się do burmistrza Sępólna z prośbą o wsparcie finansowe przedmiotowej inwestycji. Gmina, na terenie której zlokalizowana jest jedna z najważniejszych dróg w powiecie, ma dołożyć 350 tys. zł.
– Zwróciliśmy się do burmistrza z prośbą o wsparcie finansowe. Dobrą tradycją stało się, że w przypadku realizacji podobnych zadań powiat prosi o wsparcie samorządy szczebla gminnego. Tak było przy budowie ronda w Sośnie, przy budowie ronda w Więcborku oraz przy budowie drogi powiatowej relacji Obkas - Duża Cerkwica. Historia zatacza koło i znów zamierzamy inwestować w gminie Sępólno. Nie dalej niż tydzień temu odcinek drogi Sępólno - Wiśniewka przeszedłem i stwierdziłem, że mamy problem. W tym przypadku działania doraźne nie mają najmniejszego sensu. Trzeba wykonać kompleksowy remont nawierzchni – powiedział podczas posiedzenia komisji budżetu i handlu rady miejskiej w Sępólnie starosta Tomasz Cyganek. Starostę dzielnie wspierał dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Edwin Eckert.
– Remont zamierzamy rozpocząć za Wiśniewką i zakończyć przy skrzyżowaniu na Wiśniewę. Planowany koszt zadania wynosi około 3,348 mln zł. Droga zostanie rozebrana za pomocą kombajnu recyklingowego i wybudowana od nowa. Planujemy również poszerzenie jezdni do 5,5 - 6 metrów. Prosimy o rozważenie współuczestniczenia w kosztach przedsięwzięcia – mówił Edwin Eckert. Warto wspomnieć, że przebudowa przedmiotowej drogi będzie współfinansowana ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego.
– Przebudowa tej drogi jest zadaniem powiatu. W przeszłości mieliśmy takie przypadki, że gmina dokładała się do podobnych inwestycji, ponieważ one służą również naszym mieszkańcom. Dotychczas nie wypracowano żadnych zasad dotyczących współfinansowania budowy dróg. Gminie zależy na remoncie tej drogi. Musimy jednak rozważyć, czy będzie nas stać na udzielenie dotacji, a jeśli tak, to jaka ta dotacja ma być wysoka. Udzielenie dotacji spowoduje mniejsze zaspokojenie potrzeb własnych. Uważam, że trzeba znaleźć racjonalny i przejrzysty sposób udzielenia dotacji, tak żeby jej kwota była wytłumaczalna. Albo umówimy się na konkretną kwotę, albo na określony procent wartości inwestycji. Nie wiem, jak była wyliczona ta kwota – mówił burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
– Zasadnym jest wskazanie mechanizmu przyznawania wsparcia. W przypadku gminy Kamień było to około 10%. Tę zależność chcielibyśmy przenieść na przyszły rok w odniesieniu do gminy Sępólno – odpowiedział burmistrzowi starosta. Edwin Eckert przypomniał zebranym, ile poszczególne samorządy gminne dokładały w ostatnim czasie do zadań realizowanych przez powiat. – W 2009 roku gmina Sośno dołożyła 400 tys. zł do budowy ronda. W ubiegłym roku gmina Więcbork dołożyła ponad milion złotych do budowy ronda. Natomiast w tym roku gmina Kamień dokłada 300 tys. zł do przebudowy drogi z Obkasu do dużej Cerkwicy – oznajmił dyrektor zarządu dróg powiatowych.
Edwin Eckert uważa, że droga relacji Sępólno - Lutowo - Lipka jest najważniejszą drogą powiatu. Świadczy o tym ogromne natężenie ruchu. – To jest powiatowa autostrada, na której od 1985 roku nie było nic robione – stwierdził. Rzeczywiście, dane statystyczne pokazują ważność tej drogi. W maju ubiegłego roku przeprowadzono pomiar natężenia ruchu. W ciągu doby drogą łączącą dwa powiaty i województwa przejechało 70 motocykli, 1895 samochodów osobowych, 348 samochodów dostawczych, 350 samochodów ciężarowych bez przyczepy, 255 samochodów ciężarowych z przyczepą, 81 autobusów oraz 40 ciągników rolniczych – łącznie 3039 pojazdów. Co sprawia, że budowa dwukilometrowego odcinka drogi jest tak kosztowna? Dyrektor Eckert rozebrał inwestycję na czynniki pierwsze. Z przygotowanej dokumentacji wynika, że roboty przygotowawcze pochłoną około 63 tys. zł brutto, roboty ziemne aż 264 tys. zł, prace w obrębie kanalizacji deszczowej 86 tys. zł, elementy odwodnienia 122 tys. zł, elementy ulic 145 tys. zł, podbudowy 912 tys. zł, nowe nawierzchnie 1,579 mln zł, zieleń drogowa 23 tys. zł, oznakowanie i urządzenie bezpieczeństwa ruchu 64 tys. zł, roboty uzupełniające około 25 tys. zł. Do powyższego zestawienia należy doliczyć koszty dokumentacji technicznej. Łącznie uzyskamy 3,348 mln zł. W zaokrągleniu wychodzi około 1,67 mln zł za kilometr drogi. To dopiero pierwszy etap gigantycznego zadania rozbitego w czasie na trzy lata. Kolejne zakładają kompleksową przebudowę drogi do tablicy informującej o wyjeździe z Lutowa.
– Nie ma mowy, abyśmy w ciągu najbliższych trzech lat dojechali do granicy powiatu. Do zrobienia pozostanie jeszcze około 5 kilometrów drogi, ale to melodia przyszłości – mówi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Sępólnie.
Powiat zwraca się do gminy z prośbą o wsparcie inwestycji kwotą 350 tys zł. To zaledwie kropla w morzu potrzeb i niewielki ułamek kosztów zadania liczonego w milionach złotych. Prawdą jest, że powiatowa autostrada służy w szczególności mieszkańcom gminy Sępólno. O tym burmistrz i radni, podejmujący decyzję muszą pamiętać. Do sprawy elektryzującej wszystkich kierowców będziemy wracać.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.