Kompleks sportowo-rekreacyjny otwarty

– Pomysł zrodził się we wrześniu 2011 roku, kiedy odbywało się planowanie nowego budżetu. Same prace zajęły nam dokładnie rok. Przeznaczyliśmy na ten cel pieniądze sołeckie i przyznane nam z budżetu gminy. Z naszej strony wkład finansowy to około 50 tysięcy złotych. Udało nam się pozyskać kilku sponsorów. Nieoceniony jest wkład mieszkańców w postaci robocizny. Pracowali wszyscy: członkowie OSP, dorośli i młodzież. Wszystkim im dziękuję. Dzięki temu  możemy się dzisiaj tutaj spotkać. Myślę, że nie mamy się czego wstydzić – mówi sołtys Ryszard Badziński.
Na gminnej działce, która do tej pory była dzierżawiona jako grunt rolny, powstało trawiaste boisko do piłki nożnej oraz plac zabaw dla najmłodszych mieszkańców. Cały kompleks jest ogrodzony, chociaż, zdaniem sołtysa, do pełni szczęścia brakuje jeszcze bramy wjazdowej.
– Elementy placu zabaw o wartości 20 tysięcy złotych zakupiono ze środków pozyskanych z Lokalnej Grupy Działania. Gmina dołożyła cztery tysiące złotych do ogrodzenia i tysiąc złotych na nasiona trawy. Muszę powiedzieć, że w historii sołectwa nigdy nie zaangażowano jednorazowo takich środków – mówi wójt Leszek Stroiński.
Na uroczystość otwarcia kompleksu rada sołecka zaprosiła wszystkich mieszkańców, a zwłaszcza tych najmłodszych w dniu ich święta. Symboliczną wstęgę przecinał wójt Stroiński, sołtys Badziński i mały Łukasz Gładek. Świeżo przyciętą trawę i zamontowane na niej urządzenia poświęcił ks. Wiesław Wiśniewski, proboszcz parafii w Mąkowarsku, do której należy Dziedno. Otwarcie boiska zainaugurowano meczem piłki nożnej pomiędzy starszyzną a młodzieżą. Z tego pojedynku zwycięsko wyszli ci drudzy. Rozegrano również turniej strzelecki dla dorosłych i dzieci o puchar sołtysa. Najmłodsi przetestowali plac zabaw, ale nie mieli na to zbyt wiele czasu, ponieważ przygotowano dla nich gry, konkursy i zabawy z nagrodami. Było też wspólne grillowanie.
Dziedno położone między Sępólnem a Koronowem ma wreszcie coś swojego. Coś na miarę potrzeb, ale i możliwości. Teraz rada sołecka ma pole do popisu, jeśli chodzi o organizację imprez dla mieszkańców. Po prostu jest gdzie się spotkać.