Morsy z Sępólna z workiem medali
W zawodach wystartowało 150 zawodników z kilku państw. Na molo w Sopocie zameldowali się pływacy z Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Rosji, Szwecji, Finlandii, Niemiec, Anglii, Danii, Irlandii i Czech. Pomimo ogromnej konkurencji zawodnicy z Sępólna spisali się znakomicie. – Przywieźliśmy 6 medali (3 złote i 3 srebrne). To dla nas ogromny sukces. Wyprzedziliśmy wiele liczących się ośrodków – relacjonuje Leszek Kąkol. Najbardziej utytułowany sępoleński mors zdobył 4 krążki: złoty medal na 50 metrów stylem dowolnym oraz 3 srebrne medale na 50 klasykiem oraz 25 klasykiem i dowolnym. Do imponującego dorobku Maria Szemryk dołożyła 2 złote medale na 25 m i 50 m klasykiem. Dominik Kozioł wywalczył na dwóch dystansach 6 miejsca. Pływacy z Sepólna wywalczyli VI miejsce w klasyfikacji medalowej, wyprzedzając m.in. krajowego potentata Klub Twardziela Lech - Mors Gdańsk. – Nasz dorobek mógł być jeszcze lepszy. Niestety, z przyczyn technicznych nie mogłem wystartować na 200 metrów. Byłem zdecydowanym faworytem tego dystansu. W Sopocie czułem się znakomicie. Woda miała temperaturę 5 stopni. Dla mnie to bardzo wysoka temperatura – dodaje Leszek Kąkol. Sukcesy sępoleńskich pływaków nie biorą się znikąd. Okupione są codziennym treningiem i ciężką pracą. Leszek Kąkol jest członkiem kadry narodowej. Pod koniec stycznia wybiera się na kolejną imprezę, międzynarodowe mistrzostwa Anglii. – Marzy mi się również start w kolejnych mistrzostwach świata, które odbędą się na Syberii. Bez pomocy sponsorów wyjazd w tak daleką i kosztowną podróż będzie niemożliwy. Mam rok na zgromadzenie funduszy – mówi pływak. Po raz kolejny nowy rok morsy przywitają na sępoleńskiej plaży. – Już dziś bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców na noworoczne pływanie morsów na plażę miejską w Sępólnie, 1 stycznia o godzinie 14.00 – mówi Leszek Kąkol. Organizatorzy planują szereg atrakcji dla wszystkich, którzy zechcą powitać nowy rok w plenerze.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.