Oburzone Zboże protestuje

W ubiegłym tygodniu cała szkolna społeczność dowiedziała się, że gmina Sępólno z powodu ograniczonej ilości środków finansowych zamierza zrezygnować z niektórych zaplanowanych inwestycji pomimo tego, że wcześniej pozyskała dofinansowanie na ten cel. Mieszkańcy Zboża i okolic byli w szoku, gdy dotarło do nich, że budowa wymarzonej sali sportowej przy ich ukochanej szkole nie dojdzie do skutku. Zaczęły się rodzić pytania, dlaczego tak się stało. W ubiegły czwartek na biurko burmistrza Sępólna trafiła petycja podpisana przez dyrektora szkoły, radę pedagogiczną, samorząd uczniowski, radę rodziców, sołtysa i członków stowarzyszenia „Ze Zbożem za Pan Brat”. 

„W imieniu społeczności szkolnej oraz lokalnej zwracamy się do Pana Burmistrza, pragnąc wyrazić nasze oburzenie i sprzeciw wobec działał Rady Miejskiej prowadzących do rezygnacji z budowy zadaszonego boiska przy naszej szkole, o ponowne przeanalizowanie planów inwestycyjnych na przyszły rok oraz pozostawienie budowy przyszkolnej hali sportowej w Szkole Podstawowej w Zbożu. W odwołaniu do wypowiedzianych słów pana burmistrza: Rezygnujemy z inwestycji drogiej w utrzymaniu i do której na etapie trzeba by dołożyć ponad ponad 1 milion złotych - informujemy, że w Polsce podobne inwestycje są na poziomie przetargów i nie jest tak, że utrzymanie takich hal jest bardzo kosztowne, ponieważ właśnie fotowoltaika i pompa ciepła mają obniżyć koszty grzewcze. Poza tym istnieją inne, alternatywne sposoby ogrzania podobnych obiektów. 

Powołując się na projekt budżetu gminy na 2024 rok oraz projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej gminy Sępólno pragniemy zwrócić uwagę, że pozostawiono w planach inwestycyjnych rozwój lokalnej infrastruktury sportowej, tj. remont sali gimnastycznej znajdującej się w Centrum sportu i Rekreacji w Sępólnie w ramach projektu Sportowa Polska oraz rozwój lokalnej infrastruktury poprzez remont boiska sportowego, a nie uwzględniono potrzeb placówki oświatowej, która zmaga się z brakiem sali sportowej. Inwestycje te dotyczą istniejących już obiektów, z których można korzystać, a tymczasem nasza szkoła jako jedyna w gminie nie dysponuje nawet pełnowymiarową salą gimnastyczną i boiskiem. Zajęcia wychowania fizycznego odbywają się w w małej sali gimnastycznej nie posiadającej szatni i magazynu na sprzęt sportowy. Lekcje WF-u odbywają się w klasach łączonych, co nie jest korzystne dla uczniów, w związku z brakiem przestrzeni do ćwiczeń, a tym samym zapewnienia całkowitego ich bezpieczeństwa. Budowa przyszkolnej hali poprawiłaby znacznie warunki lokalowe placówki, w miejscu obecnej sali gimnastycznej powstałyby pomieszczenia oddziału przedszkolnego, gabinet pedagoga i pielęgniarki oraz nowa sala lekcyjna. Pomimo braku dogodnych warunków uczniowie osiągają sukcesy sportowe i edukacyjne. Od wielu lat mamy najwyższe wyniki egzaminu ósmoklasistów, co nas plasuje na I miejscu w powiecie. Reprezentacja siatkarzy chłopców zdobyła IV miejsce w Wojewódzkich Zawodach Siatkówki. 

Uczniowie naszej szkoły są dyskryminowani i wykluczeni z możliwości rozwoju talentów sportowych z powodu ograniczenia optymalnej przestrzeni potrzebnej do wykonywania ćwiczeń. Przez ostatnie lata większość placówek oświatowych otrzymywała wsparcie finansowe, nawet te z mniejsza ilością uczniów niż nasza szkoła (boiska sportowe, modernizacja budynków szkolnych poprawiających infrastrukturę). Nasza placówka ostatnie dofinansowanie otrzymała w 2013 roku w ramach termomodernizacji budynku szkolnego. Dyrektor szkoły w latach 2016, 2017 i 2021 składał wnioski do burmistrza na rozbudowę szkoły, poprawienie warunków lokalowych i budowę sali gimnastycznej. Żaden ze złożonych wniosków nie uzyskał akceptacji ze strony gminy. Jesteśmy jedyną szkoła w gminie, która nie ma odpowiedniego zaplecza sportowego w postaci boiska i sali, a jedną decyzją Rady Miejskiej pozbawiono nas możliwości jej posiadania. Mamy w pamięci niedawne, medialne zapewnienia przedstawicieli rządu, wojewody, rady miejskiej, burmistrza o budowie przyszkolnej sali sportowej. Dano nam realną nadzieję na powstanie tej hali i jednocześnie rozbudzono marzenia dzieci. Jesteśmy rozgoryczeni podjętą decyzją i brakiem przekazania nam oficjalnie informacji o wykreśleniu zadania z przyszłorocznego budżetu. 

Chcielibyśmy poznać kryteria wyboru zadań inwestycyjnych, jakimi kierowała się Rada Miejska. W jaki sposób i kiedy gmina zadba o infrastrukturę Szkoły Podstawowej w Zbożu? Trudno oprzeć się wrażeniu, że decyzje Rady Miejskiej są kolejny raz dyskryminujące dla naszego środowiska szkolnego. W czym dzieci wiejskie są gorsze od dzieci z miasta? Równe szanse do rozwoju predyspozycji sportowych powinni mieć wszyscy. Tym bardziej, że po okresie pandemii i przebywaniem dzieci w izolacji spotykamy się z problemami nadwagi i wad postawy. Stwórzmy wspólnie dobre warunki młodym mieszkańcom gminy Sępólno” - czytamy w petycji. 

O komentarz w tej sprawie w dniu wpłynięcia petycji poprosiliśmy burmistrza.

– Przygotujemy wyczerpującą odpowiedź. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć tylko tyle, że jako samorząd będziemy starali się pozyskać środki zewnętrzne na budowę sali przy Szkole Podstawowej w Zbożu. Będzie to z całą pewnością budynek murowany, który jest tańszy w utrzymaniu niż hala namiotowa, która miała tam powstać – mówi burmistrz Sępólna. 

Tej sprawie będziemy się bacznie przyglądać. Mieszkańcom Zboża najpierw ktoś dał nadzieję, a teraz została im odebrana.