Sępólno

Obym był dobrym proboszczem

Robert Środecki, 26 wrzesień 2024, 09:46
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Od kilku tygodni parafia pw. św. Bartłomieja w Sępólnie ma nowego proboszcza. Ks. Andrzej Kalita zastąpił na tym stanowisku ks. prałata Henryka Lesnera, który odszedł na zasłużoną emeryturę. – Obym był dobrym proboszczem – mówił podczas pierwszej mszy św. nowy proboszcz, który jest synem ziemi krajeńskiej.
Obym był dobrym proboszczem

Ks. Andrzej Kalita - nowy proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Sępólnie

W sierpniu ks. prałat Henryk Lesner, długoletni proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Sępólnie, po 40 latach posługi duszpasterskiej przeszedł na zasłużoną emeryturę. Zastąpił go ks. Andrzej Kalita, który został zwolniony przez biskupa z obowiązków proboszcza parafii pw. św. Jakuba w Gromadnie i mianowany proboszczem w Sępólnie. Uroczyste wprowadzenie nowego proboszcza miało miejsce w niedzielę 8 września. 
– Z księdzem Andrzejem znamy się od wielu lat. Studiowaliśmy razem w seminarium w Gnieźnie i tam przyjęliśmy obaj święcenia kapłańskie. Ja w 1991 roku, ksiądz Andrzej w 1992 roku. Później pracowaliśmy na terenie diecezji gnieźnieńskiej, później bydgoskiej. Ks. Andrzej pracował przez jakiś czas w tym dekanacie w parafii w Więcborku, teraz trafił do Sępólna do waszej parafii. Przyjmijcie go otwartym sercem – mówił podczas wprowadzenia nowego proboszcza ks. Adam Andrzejczak, dziekan dekanatu sępoleńskiego i proboszcz parafii w Więcborku. 
Ważnym momentem uroczystości było symboliczne przekazanie kluczy do kościoła. 
– Przychodzę tutaj do was jako swój, bo jestem też synem ziemi krajeńskiej pochodzącym z Łobżenicy. Tam się wychowałem, tam mieszkałem do zakończenia liceum ogólnokształcącego. Potem, nie będąc, jeszcze takim pewnym wstąpienia do seminarium, potrzebowałem jeszcze trochę czasu, żeby dojrzeć do tej decyzji. Zdałem egzaminy na historię na uniwersytet do Poznania, ale tam w końcu nie poszedłem, tylko trafiłem na rok na Śląsk, pracując w kopalni 700 metrów pod ziemią. Taki był mój rok przemyślenia i zastanowienia się nad tą decyzją. Rok, dzięki Bogu, wystarczył. Wstąpiłem do Seminarium Prymasowskiego w Gnieźnie i po 6 latach tam otrzymałem święcenia kapłańskie w Katedrze Gnieźnieńskiej. Potem Pan Bóg zaczął mnie prowadzić po Krajnie. Moją pierwszą parafią po święceniach było Nakło nad Notecią, parafia św. Stanisława. Następnie po 4 latach tylko na rok trafiłem do Wyrzyska, dlatego że ksiądz proboszcz, który zaczął budować nową parafię w Nakle, bardzo chciał mnie do współpracy i poprosił biskupa, żebym wrócił do Nakła i tak też się stało i przez kolejne 4 lata byłem w tej nowej parafii jako wikariusz. Potem ksiądz biskup powiedział dość już Nakła i dostałem przeniesienie do Bydgoszczy, do największej parafii bydgoskiej pw. św. Braci Męczenników na Wyżynach. To jest ta parafia, z której w ostatnią drogę wyruszał ks. Jerzy Popiełuszko. Tam popracowałem przez kolejnych 5 lat. Następnie zastała mnie reorganizacja diecezjalna. Będąc w Bydgoszczy, zostałem wcielony do diecezji bydgoskiej, a nie gnieźnieńskiej. Następną moją parafią był Złotów. Następnie zostałem przeniesiony do Więcborka. Posługiwałem tam jako wikariusz w latach 2008-2011. Potem ksiądz biskup mianował mnie proboszczem w parafii pw. św. Jakuba w Gromadnie. Uchowałem się tam przez 13 lat. Kilkakrotnie biskup próbował mnie stamtąd wyrwać, ale udawało mi się jakoś obronić, bo przywiązałem się, ale rozumiejąc potrzebę kościoła i potrzebę księdza biskupa, przyjąłem propozycję przyjścia do parafii pw. św. Bartłomieja w Sępólnie. Mam w tej chwili 32 lata kapłaństwa. Jeśli Pan Bóg da zdrowie, to może doczekam do 50. Przychodzę, żeby prowadzić kościół parafialny, Kościół duchowy i kościół materialny. Pamiętajcie, że bez was niczego nie zrobię sam. Tylko z waszą pomocą, z wami. Obym był dobrym proboszczem – powiedział podczas uroczystego wprowadzenia ks. Andrzej Kalita, nowy proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Sępólnie.
Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
– Kilka tygodni temu pisaliście o apelu samorządowców w sprawie...
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...