Odsłonięcie pomnika w przyszłym roku?

W ubiegłym roku w Sępólnie narodził się pomysł odbudowy Pomnika Wdzięczności Chrystusa Króla, który był chlubą stolicy powiatu sępoleńskiego w przededniu wybuchu wojny. Do życia powołano społeczny komitet odbudowy pomnika. Na jego czele stanął znany sępoleński przedsiębiorca Janusz Tomas. – Początkowo zawiązał się komitet odbudowy pomnika, który nie posiadał żadnej osobowości prawnej. W grudniu członkowie komitetu postanowili założyć stowarzyszenie. Zostało ono zarejestrowane w KRS-ie i zyskało osobowość prawną. Jest nam znacznie łatwiej, ponieważ jako stowarzyszenie możemy ubiegać się o środki zewnętrzne. Do 30 czerwca udało nam się zebrać ponad 35 tys. zł. Sprzedaliśmy 1168 cegiełek na łączną kwotę 17530 zł. Kolejne 17480 zł pozyskaliśmy z darowizn. Rozpoczęliśmy budowę. Stoi już część betonowa. Wartość prac, które zostały wykonane, szacuje się na 27665 zł. Szczególne wyrazy podziękowania należą się sępoleńskim przedsiębiorcom, którzy bardzo nam pomogli. Pragnę oświadczyć, że Urząd Marszałkowski w Toruniu przyznał nam dotację w kwocie 50 tys. zł na odbudowę pomnika – powiedział podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Janusz Tomas.       
W Sępólnie głosy entuzjastów odbudowy pomnika przenikają się z głosami przeciwników, którzy twierdzą, że w stolicy powiatu są inne priorytety inwestycyjne. Obie strony dysponują argumentami, które trudno obalić. – Ten pomnik ma nas zjednoczyć, a nie dzielić, i w tym duchu  realizuję to zadanie. Naszym przodkom jesteśmy winni odbudowę. Są realne szanse, że w przyszłym roku nastąpi odsłonięcie pomnika. Szczegółów nie chciałbym na razie zdradzać – dodał Janusz Tomas. Do tematu będziemy wracać.