Osiedle bagienne
Do końca ubiegłego roku była tutaj Wiśniewka. Od 1 stycznia jest Sępólno. Zmiana nazwy i granic administracyjnych stolicy powiatu jakości dróg nie poprawiła. Nawet kiedy nie ma opadów czy roztopów, drogi gruntowe są tutaj grząskie i błotniste.
– Myśleliśmy, że coś się zmieni. Ulicom nadano ładne nazwy: Storczykowa, Bratkowa, Wrzosowa. Samochód zostawiam na ulicy Targowej i do domu z małym dzieckiem chodzę pieszo. Po co mi garaż skoro nie mogę do niego dojechać? Na szczęście sąsiad pozwala nam chodzić przez swoją działkę. Nie żądamy wiele. Wiemy, że ułożenie kostki czy asfaltu nie wchodzi w grę, ale są jeszcze inne technologie. Chodziłam kilka razy do burmistrza, ale to nic nie daje – mówi mieszkanka ulicy Wrzosowej.
Sytuacja na osiedlu na pewno się nie poprawi dopóki nie będzie tutaj porządnego odwodnienia. Nawiasem mówiąc, to na tym osiedlu w ogóle nie powinno się budować domów właśnie ze względu na warunki gruntowe. Stało się, domy stoją, a ich mieszkańcy chcieliby
w miarę normalnie funkcjonować. To są również mieszkańcy Sępólna, to są podatnicy i wyborcy, a nie ludzie gorszej kategorii.
Zasypywanie błota tłuczniem nic nie daje. Wszystko momentalnie się topi. Przywiezienie tutaj ziemi zdjętej przy budowie ulicy Krasickiego tylko pogorszyło sytuację. Ale jest jakaś nadzieja. Tytułem eksperymentu wykonano 100-metrowy odcinek ulicy Bratkowej. Na geowłókninę wysypano kilkadziesiąt centymetrów kruszonego kamienia polnego. Na razie ten kawałek prezentuje się bardzo dobrze. Geowłóknina ma uniemożliwić przenikanie tłucznia do gruntu. Użyty kamień doskonale się klinuje i utrzymuje wodę pod powierzchnią.
– Jeśli ten kawałek przetrwa zimę i wiosnę w dobrym stanie, to z pieniędzy na bieżące utrzymanie dróg gminnych będziemy kontynuować tę technologię przynajmniej tak, aby na osiedlu powstała pętla – poinformowano nas w Urzędzie Miejskim.
Być może okaże się to właściwa metoda, która sprawdzi się w praktyce.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.