Ponad 100 kilogramów grzybów

Zbiorowe grzybobranie to już stały punkt w kalendarzu imprez organizowanych przez Krajeński Park Krajobrazowy wspólnie z partnerami. Tak jak w ubiegłym roku „bazę” założono na plaży nad jeziorem Juchacz. Trzydziestu grzybiarzy na 2,5 godziny rozpierzchło się po okolicznych lasach, aby aktywnie spędzić dzień i rywalizować o tytuł króla grzybobrania. W tym roku do imprezy przyłączyły się dwie klasy Szkoły Podstawowej nr 2 im. Kornela Makuszyńskiego z Więcborka: klasa IIB z wychowawcą Beatą Jankowską i klasa IIIa z wychowawcą Katarzyną Mrozek. Dzieci w lesie były ledwie kilkadziesiąt minut, a w miejscu zbiórki zameldowały się z koszykami pełnymi grzybów. Część z nich na grzybach było po raz pierwszy w życiu. Zanim wszyscy ruszyli na zbiory odbył się wykład grzyboznawcy z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sępólnie. Obecność fachowca gwarantowała, że do koszyków trafią tylko grzyby jadalne.

Po upływie ustalonego czasu z lasu zaczęli się wyłaniać uczestnicy grzybobrania z wyładowanymi po brzegi koszykami i wiaderkami grzybów. Komisja ważąca zbiory miała pełne ręce roboty. W sumie uczestnicy grzybobrania, nie licząc uczniów z Więcborka zebrali ponad 100 kilogramów grzybów. Królem grzybobrania tak, jak w ubiegłym roku został Stanisław Gustyn z Sępólna z wynikiem 11,590 kg. Prowadzono również klasyfikację największych grzybów. W tej klasyfikacji pierwsze miejsce zajęła Natalia Wera z wynikiem 463 g, drugie Andrzej Lange - 458 g, a trzecie Marzena Heyser - 383 g. Grzyb, który pani Natalia trzyma na zamieszczonym obok zdjęciu, to nie jest zwycięski grzyb, tylko oryginalny, ekologiczny puchar ufundowany przez Nadleśnictwo Lutówko. Puchary oraz drobne upominki wręczał dyrektor Krajeńskiego Parku Krajobrazowego Krzysztof Wojtkowiak oraz nadleśniczy Nadleśnictwa Lutówko Jacek Krzyżanowski. Dla zmęczonych chodzeniem po lesie organizatorzy przygotowali grochówkę z wkładką, ciepłe napoje i słodkości.