U strażaków burmistrz ma przechlapane
Najpierw strażacy mieli problem z dostępem do dokumentów, które ich dotyczą. Później burmistrz nie chciał im wypłacić ekwiwalentu za pilnowanie porządku wokół cmentarzy 1 listopada. Jeszcze później z ich konta zniknęło 8.500 złotych, którymi zapłacono za wodę zużytą do gaszenia pożaru.
O co poszło tym razem? Burmistrz odmówił przekazania 1.300 złotych na zorganizowanie wycieczki dla 40 członków młodzieżowych drużyn pożarniczych po zawodach gminnych. Trzech prezesów jednostek OSP w Sępólnie, Lutowie i Wałdowie zdecydowało, że MDP nie wezmą udziału w tegorocznych zawodach gminnych. Pod koniec lutego prezes oddziału gminnego związku OSP Józef Olek otrzymał pismo podpisane przez wiceburmistrza Marka Zieńkę o następującej treści: „Na podstawie art. 32 ustawy o ochronie przeciwpożarowej, gmina w ramach środków publicznych ponosi koszy wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej OSP. W związku z powyższym organizacja wycieczki nie odpowiada wydatkom, które ponosi gmina i nie może być finansowana ze środków publicznych.”
– Chodzi o wycieczkę dla 40 osób z trzech jednostek. To miała być nagroda dla nich za przygotowanie i udział w zawodach gminnych. Czymś te dzieci musimy przyciągnąć. Planowaliśmy krótki wyjazd do muzeum wojskowego w Bydgoszczy i największej jednostki OSP w województwie, do Koronowa. W związku z odmową burmistrza postanowiliśmy, że drużyny młodzieżowe nie wezmą udziału w zawodach gminnych. Zgodnie z przysługującym im prawem wystartują w zawodach powiatowych. Zastanawialiśmy się tylko, dlaczego otrzymaliśmy pieniądze na wycieczkę w ubiegłym roku? Czyżby od tego czasu zmieniły się przepisy? – mówi Grzegorz Borowicz, komendant gminny OSP. Gmina finansuje OSP w oparciu o swój budżet, którego elementem jest harmonogram wydatków przygotowany przez zarząd gminy i przyjęty przez radę miejską. W tym harmonogramie, wśród 13 pozycji, jest wycieczka dla młodych strażaków, zaraz obok materiału do remontów remiz. Z jednej strony ktoś powie, ze strażacy z gminy Sępólno stają się coraz bardziej roszczeniowi.
Z drugiej strony, jeśli wnioskowaną kwotę przeliczymy na liczbę uczestników wycieczki, to okazuje się, że chodzi o naprawdę śmieszne pieniądze. Wiele poważniejszych kwot wydano wcześniej np. na wycieczki dla urzędników, o czym pisaliśmy. Wśród strażaków rozpętała się kampania przeciwko burmistrzowi Stupałkowskiemu. Jeśli zechce wystartować w kolejnych wyborach, to na pewno będzie ich miał przeciwko sobie, a to spora grupa wyborców.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.