Więcbork

Urząd ciągle drogi, nowy regulamin nic nie zmienił

Robert Środecki, 13 listopad 2011, 13:02
Średnia: 0.0 (0 głosów)
Podczas ostatniej sesji więcborscy radni zapoznali się z Regulaminem Organizacyjnym Urzędu Miejskiego. To dokument, który w sposób szczegółowy określa zakres zadań i kompetencji poszczególnych pracowników magistratu. Zmiany w regulaminie są pokłosiem kontroli zatrudnienia przeprowadzonej przez komisję rewizyjną. Przewodniczący rady miejskiej z uporem maniaka twierdzi, że redukcja etatów urzędniczych jest olbrzymim sukcesem. Byłoby tak, gdyby zwolnienia przełożyły się na oszczędności, których nie ma.

Na początku bieżącego roku komisja rewizyjna wzięła pod lupę zatrudnienie w urzędzie miejskim. Mariusz Wobszal, Waldemar Kuszewski oraz Henryk Szwochert przeanalizowali zakres obowiązków poszczególnych pracowników i liczbę osób zatrudnionych w poszczególnych referatach. Przedstawione wnioski nie były korzystne dla burmistrza. Okazało się bowiem, że nerwowe ruchy polegające na zwalnianiu urzędników nie przyniosły zamierzonego efektu i nie przełożyły się na oszczędności. W protokole pokontrolnym komisja bezlitośnie wytyka wszystkie błędy. „Z rozmów przeprowadzonych z kierownikami referatów, w których zostały dokonane wypowiedzenia umowy o pracę, wynika, że zmiany personalne nie były konsultowane z kierownikami tych działów, co zdaniem zespołu kontrolnego może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie urzędu, a w szczególności tak ważnego referatu, jakim jest referat finansowo-księgowy. W opinii skarbnika, kierownika tego referatu, redukcja etatu powinna dotyczyć innego stanowiska. W dniu kontroli skarbnik nie posiadał żadnej pisemnej informacji od burmistrza o dokonanych zmianach personalnych” – czytamy w protokole pokontrolnym. Spostrzeżenia komisji uwypukliły ułomności dotyczące polityki zatrudnienia. Okazało się bowiem, że decyzje personalne podejmowane były jednoosobowo, bez konsultacji z kierownikami referatów. Komisja miała również zastrzeżenia do zakresów obowiązków niektórych pracowników, jednak najważniejszy wniosek dotyczył braku oszczędności. Z ustaleń komisji wynika, że posunięcia kadrowe polegające na zwalnianiu nie przyniosły żadnych korzyści finansowych. Mało tego, pomimo zwolnień, koszty funkcjonowania urzędu z roku na rok rosną, zamiast maleć. W Regulaminie Organizacyjnym Urzędu Miejskiego, który został niedawno przedstawiony radzie miejskiej doprecyzowano jedynie kilka spraw związanych z zakresami obowiązków i przesunięciami samodzielnych stanowisk pomiędzy referatami. W gruncie rzeczy to błahostki nie mające wpływu na ogólny obraz jednostki. Zwolennicy zmian chcieli oszczędności, których nie ma. Tymczasem przewodniczący rady miejskiej Józef Kujawiak twierdzi, że gmina osiągnęła sukces w sprawie zatrudnienia. Podczas rządów burmistrza Pawła Toczko w magistracie ubyło 6 etatów. Pomimo tego oprócz skarbnika referat finansowo-księgowy skupia 8 osób, z czego dwie pracują w kasie. W referacie organizacyjnym oprócz sekretarza gminy jest 5,25 etatu, w referacie inwestycji 4 etaty, w referacie rolnictwa pracują łącznie 4 osoby, w referacie ds. ochrony, podobnie jak w USC 2 osoby. Do tego należy dodać samodzielne stanowisko podinspektora ds. rozwoju i pozyskiwania środków unijnych i promocji oraz burmistrza i jego zastępcę. Łącznie daje to 30,25 etatu.    
Ruchy kadrowe burmistrza Więcborka polegające na zwalnianiu miały przynieść wymierne korzyści w postaci zmniejszenia kosztów funkcjonowania urzędu. Pomimo minimalnych rewaloryzacji wynagrodzeń, koszty ciągle rosną. Zwalnianie ludzi, i to nie zawsze tych, co trzeba, nie zmieniło nic. O popełnianych błędach świadczy fakt, że w Urzędzie Miejskim w Sępólnie czynności, które w Więcborku są przypisane dwóm osobom wykonuje jeden człowiek, a niektórych stanowisk, takich jak specjalista ds. pozyskiwania środków unijnych, nie ma tam w ogóle.
 

Komentarze do artykułu
Dodaj komentarz
Najczęściej czytane
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
W Więcborku odbył się niecodzienny ślub. Przed ołtarzem...
A więc jednak szowinizm. Tego, co wydarzyło się w trakcie meczu 22....
Najwyżej oceniane
Sprawa lip rosnących przy ulicy Dworcowej w Kamieniu wciąż budzi...
Lidze powiatowej nareszcie towarzyszyło słońce. Wprawdzie jeszcze...
Rada Miejska w Sępólnie nie zgodziła się na budowę kościoła na...