Wichura nad powiatem

 W niedzielę kilka minut po godzinie 16.00 na niebie pojawiły się ciężkie, ciemne chmury zwiastujące nadejście frontu burzowego. Kilka minut później wzmógł się wiatr. Towarzyszyły mu obfite opady deszczu. Ulewa trwała kilkanaście minut. Niestety, w tym czasie porywisty wiatr zdążył wyrządzić szkody. Najbardziej ucierpiały drzewa oraz kilka budynków. Kataklizm uszkodził również infrastrukturę na plaży miejskiej w Sępólnie. 

– W niedzielę odnotowaliśmy 29 zdarzeń spowodowanych silnym wiatrem. Nasze działania rozpoczęły się o godzinie 16.48 i trwały do godziny 17.22. Najwięcej pracy było z usuwaniem konarów powalonych drzew. Takie zdarzenia miały miejsce na promenadzie, na ulicy Kolejowej, Młyńskiej, Jeziornej w Sępólnie oraz w kilku okolicznych miejscowościach. Na placu Wolności w Sępólnie konar uszkodził samochód osobowy. W Sypniewie na ulicach Ogrodowej i Kwiatowej wiatr uszkodził dachy budynków. W Wymysłowie drewniany budynek gospodarczy przewrócił się. Na szczęście we wszystkich wymienionych zdarzeniach nie było osób poszkodowanych – informuje Robert Lis, rzecznik KP PSP w Sępólnie. 

W niedzielę wielu mieszkańcom powiatu sępoleńskiego szybciej zabiło serce, zwłaszcza tym, którym przypomniały się sceny z 2017 roku, gdy szalała nawałnica i niszczyła wszystko, co napotkała na swojej drodze. Na szczęście tym razem kataklizm nie wyrządził tak poważnych szkód.