Wjechał do rowu i ściął słup
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 11.00 na wysokości baru „Dąbrowianka”. Primera jechała w kierunku Bydgoszczy. Auto nagle znalazło się w rowie i z całym impetem uderzyło w słup. Kierowca twierdzi, że chciał uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, która wtargnęła na drogę. Siła uderzenia była tak duża, że betonowa podstawa słupa została wyrwana z ziemi i pękła w połowie. Rozpędzony samochód wrócił na swój pas ruchu. – Kiedy na miejsce dotarły służby ratunkowe, kierowca znajdował się poza pojazdem i uskarżał na ból głowy. Został przetransportowany do szpitala. Kiedy z silnika zaczął się wydobywać dym, strażacy użyli piany ciężkiej do jego stłumienia – mówi kpt. Robert Sieg, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Sępólnie.
Zaloguj się lub Zarejestruj aby dodać komentarz.