Okazało się, że ulewa, która nawiedziła Sępólno w piątek 12 czerwca to była tylko niewinna przygrywka do tego, co wydarzyło się tydzień później. W czwartek nad regionem przeszła potężna nawałnica z intensywnymi opadami deszczu, porywistym wiatrem i gradobiciem. Jej skutki najbardziej odczuli właśnie mieszkańcy Sępólna. Pełne ręce roboty mieli strażacy, którzy wyjeżdżali łącznie do 77 zdarzeń.
Robert Lida