Mieszkańcy bloków przy I Armii Wojska Polskiego w Więcborku są oburzeni postawą jednego z pracowników spółdzielni mieszkaniowej. Mężczyzna stara się dbać o porządek, usuwając z trawników opadające liście. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ogniska z liści i połamanych gałęzi rozpala wokół okolicznych drzew.
Robert Środecki